Do tego niewiarygodnego zdarzenia doszło późnym wieczorem 3 stycznia w hrabstwie New Hampshire w Stanach Zjednoczonych.
Na środku ulicy pojawił się owczarek niemiecki, szukający pomocy dla swoich opiekunów, którzy ulegli wypadkowi.
Bardzo dzielny pies!
Tinsley, jednoroczna sunia owczarka niemieckiego, jechała samochodem ze swoją opiekunką i jeszcze inną osobą. W pewnym momencie wpadli w poślizg, samochód się przewrócił, a pasażerowie stracili przytomność.
Tinsley udało się wydostać z pojazdu. Sunia, jakby poczuła, że życie jej opiekunki jest teraz w jej rękach, i pobiegła szukać pomocy.
Dotarła do drogi o większym natężeniu ruchu, próbując zatrzymać przejeżdżające pojazdy. W końcu ktoś ją zauważył i wezwał policję. Tinsley właśnie o to chodziło.
Kiedy na miejsce przyjechali funkcjonariusze i chcieli zabrać psinkę w bezpieczne miejsce, Tinsley zaczęła stawiać opór, jakby wcale nie chciała z nimi nigdzie jechać, tylko im coś pokazać.
Policjanci poszli za psem aż dotarli do miejsca, gdzie miał miejsce wypadek. Dzięki Tinsley nieprzytomni pasażerowie zostali w porę znalezieni.
Cameron, opiekunka suni, powiedziała później w telewizji, że Tinsley jest jej aniołem stróżem.
Zgadzamy się bez cienia wątpliwości.
