Reklama

kobieta niszcząca płytki łazienkowe

Kobieta słyszy dziwne odgłosy spod wanny i dokonuje niewiarygodnego znaleziska (wideo)

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

W środku nocy Ana usłyszała dziwne dźwięki dochodzące z dopiero co wyremontowanej łazienki. 

Ana Medina zrobi dla zwierząt wszystko, także jeśli w grę wchodzi zniszczenie świeżo wyremontowanej i wypucowanej łazienki.

Jej niesamowita nocna interwencja we własnym domu poruszyła kilkaset tysięcy internautów.

Zmień swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Walka o oddech

Po kilku dniach ciężkiej pracy ekipy remontowej Ana Medina mogła w końcu cieszyć się nowiusieńką łazienką. Niestety nie na długo. 

Tego samego dnia, kiedy pracownicy opuścili dom Any, kobieta usłyszała niepokojące dźwięki dochodzące z łazienki. Zaczęła szukać swojego kota Monchisa po całym mieszkaniu i kiedy nie mogła go znaleźć, dotarło do niej, że zwierzak został zamurowany pod wanną!

„Wszedł do środka, kiedy go nie widzieliśmy i tam został. Schował się tam, bo bał się obcych, którzy przyszli zrobić remont” – zwierzyła się Ana.

Kobieta bez chwili zastanowienia chwyciła za młotek i zaczęła rozbijać kafle pod wanną. Podejrzewała, że kotu może zacząć brakować tam tlenu. Na szczęście interwencja Any zakończyła się sukcesem. Monchis wyszedł spod wanny nieco poturbowany psychicznie, ale generalnie cały i zdrowy.

Ana opublikowała tę niesamowitą historię na Twitterze 23 września 2022 roku. Tweet w ciągu kilku godzin doczekał się 100 tysięcy reakcji. Niektórzy z internautów obwinili za kocie nieszczęście ekipę remontową. Ana starała się jednak ostudzić emocje, wyjaśniając, że robotnicy nie byli niczemu winni. 

“Czy przyjdzie ci do głowy, że kiedy jesteś pochłonięty pracą, kot dostał się do dziury 15x15 cm?” - napisała.

To powszechna sytuacja, że koty chowają się przed obcymi osobami, które przychodzą do domu. Niektóre z ich kryjówek bywają naprawdę nie do przewidzenia.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?