Siła opieki i miłości jest niesamowita!
Skrajnie zaniedbana suczka
W styczniu 2018 roku, Matt jechał w pobliżu solnisk Utah, kiedy zauważył w oddali ruszające się zwierzę. Początkowo nie zdawał sobie sprawy, że to pies, ponieważ zwierzę było w bardzo złym stanie - bez sierści, chore i wygłodniałe.
Ten widok złamał Mattowi serce i postanowił on pomóc zwierzakowi. Zawiózł go do Utah Adoption Animal Clinic, aby pies otrzymał niezbędną opiekę medyczną. Kelly, bo takie imie nadano w ośrodku psu, mimo trudnej sytuacji w jakiej się znalazła, okazała się bardzo łagodna i przyjacielska.
Matt nie mógł sam zająć się Kelly, ale kiedy pies wydobrzał, dość szybko, bo w ciągu trzech miesięcy, znalazła się rodzina, która zechciała ja adoptować. W nowym domu Kelly nie była sama. Mieszkał tam nieco starszy od niej pies Rocky, z którym Kelly szybko znalazła wspólny język.
Spotkanie po roku
Po upływie roku od uratowania, Matt pojechał odwiedzić Kelly. Nie mógł wprost uwierzyć, że to ten sam pies. Emocje, jakie wtedy towarzyszyły obu osobom, były nie do opisania.