Czego można spodziewać się po kocie? Ano wszystkiego. Widywaliśmy już nie raz, jak koty walczyły ze znacznie większymi od siebie zwierzętami (choć przegrywały niekiedy ze szczurem), ale w dyskusje z dzikimi lisami koty zazwyczaj się nie wdają. No chyba, że lis próbuje na krzywy ryjek dosiąść się do ich miski…
Ten kot jest bezdomny i bywa podkarmiany przez dobrych ludzi z sąsiedztwa. Czasem aż zanadto, dlatego kiedy dostał swoją porcję jedzenia, nie był dość głodny i nie zjadł jej od razu.
Leżące na ziemi jedzenie zaczyna jednak interesować przebiegającego w pobliżu lisa. Czy kot podzieli się z nim posiłkiem? Przekonajmy się!
A co ty tu będziesz mi wyjadał smakołyki, przybłędo!
Zdaje się mówić kot, który kiedy tylko lis skubnął pierwszy kawałek pasztetu, natychmiast rzucił się z pazurami.
Lis jednak był dość głodny i zignorował ostrzeżenie. Myślał, że jeśli zajdzie kota od tyłu i uda, że jest tu tylko przypadkiem, to mu się poszczęści i napełni brzuszek. Bardzo się mylił.
Kot spostrzegł lisa i postanowił się z nim zabawić. Przyczajony pozwolił mu na kilka kęsów, po czym rzucił się na liska jak pershing!
Lis uciekał tak, że aż się za nim kurzyło!
Smaczny posiłek jednak piechotą nie chodzi. Lis próbuje znów, ale tym razem bacznie rozgląda się, czy kota nie ma w pobliżu. Niestety kot głupi nie jest i pilnuje jedzenia. Lis dość szybko uczy się, że w pobliżu tego niewielkiego, ale bardzo zadziornego kota, nie ma czego szukać. A przecież jedzenia chyba by wystarczyło dla dwojga… sami zobaczcie:
Zobacz też: