Reklama

hodowla hawańczyków
© Wolontariat w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu/Facebook

Zamość: 37 hawańczyków zostało bez opieki po śmierci ukochanej Pani

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Mieszkanka Zamościa opiekowała się aż 37 psami. Po jej śmierci zwierzaki zostały zupełnie same. 

W tej urocze gromadce znalazł się jeden kundelek, jeden owczarek niemiecki oraz 35 hawańczyków!

Schronisko rusza na pomoc

Zmarła kobieta prowadziła za życia legalną hodowlę hawańczyków.

Choć po śmierci właścicielki psiaki zostały zupełnie same, nie trzeba było długo czekać, aby otrzymały pomoc.

- Zależało nam przede wszystkim na tym, aby zwierzęta nie trafiły do jakichś dzikich hodowli. Żebyśmy mieli pewność, że ktoś odpowiednio się nimi zajmie - powiedział Piotr Łachno, kierownik schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w rozmowie z "TVN24".

Psiakami zaopiekowały się wolontariuszki schroniska. 

„W najbliższych dniach będą trwały ustalenia co do szczegółów odnośnie każdego psa. Na chwilę obecną są bardzo zestresowane. Straciły dom i ukochaną panią" - napisano na Facebooku "Wolontariat w Schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu”.

Dobrych ludzi jest więcej

Już następnego dnia pieski trafiły do lubelskiego oddziału Związku Kynologicznego w Polsce. W mediach społecznościowych placówka podziękowała wolontariuszkom za "ogromna empatię, chęć pomocy i super ogarnięcie tych psów”. 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz

1 komentarz

  • Roxaly_piesek
    Roxaly_piesek
    Boże, biedaki!!! Prosiłam mamę żeby pozwoliła mi takiego adoptować. Powiedziała że jeśli sama zapłacę, to ok. Proszę, pozwólcie mi go (jednego) zaadoptować za darmo!!!
Potwierdź usunięcie

Czy jesteś pewien, że chcesz usunąć komentarz?

1 komentarz na temat 1

Chcesz udostępnić ten artykuł?