Fundacja dla Szczeniąt Judyta zamieściła na Facebooku pilny apel. „To jak, pomożecie?” - pyta pracownica placówki.
30 psów i stale się rozmnażają
Fundacja otrzymała zgłoszenie o trzydziestu psach, którymi opiekuje się mężczyzna w podeszłym wieku. Choć zwierzętom nie dzieje się krzywda i starszy pan dba o nie jak może, sytuacja wymknęła się spod kontroli, a zwierzęta stale się rozmnażają i umierają.
I choć placówka nie ma już funduszy na pomoc zwierzętom, po raz kolejny zdecydowała się zrobić to, co niemożliwe.
Potrzebna pomoc
„Nie weźmiemy wszystkich, bo fizycznie nie mamy gdzie, ale na pewno weźmiemy szczeniaki i suki. Jest jeszcze jeden problem, o którym wiecie. KTO NORMALNY JEŹDZI NA INTERWENCJĘ JEŚLI NIE MA FUNDUSZY. My…” - czytamy na Facebooku Fundacji.
Placówka zorganizowała zbiórkę, aby uzbierać pieniądze potrzebne na pomoc psiakom. „Czy jesteście w stanie jakkolwiek nam pomóc?” - pyta pracownica Fundacji w poruszającym filmiku.
