To tylko 33 sekundy, które zarejestrowała kamera monitoringu w sypialni pewnych młodych rodziców w nocy 17 marca. Ale nagranie zrobiło furorę.
Widać na nim parę śpiącą spokojnie w łóżku: tata po lewej, mama po prawej. Pomiędzy nimi leży małe dziecko.
Maluch znika
W pewnym momencie widać, że przebudzony maluch postanawia wyczołgać się z łóżka i opuścić sypialnię. Zsuwa się po materacu i nagle znika.
Ale jego miejsce nie pozostaje puste przez długi czas. Jeszcze zanim rodzice się obudzili, w łóżku na miejscu maleństwa rozgościł się pies. Wyraźnie cieszy się drzemką z opiekunami w przyjemnym, ciepłym łóżku.
Kiedy mama się budzi, maca miejsce obok, ale widzi, że jej dziecka nie ma. Budzi męża i oboje gorączkowo szukają malucha pod kołdrą, pod łóżkiem i w całej sypialni.
Szybko okazuje się, że ich pociecha postanowiła spędzić resztę nocy w... legowisku.
Choć nagranie jest z wielkim prawdopodobieństwem zainscenizowane na potrzeby mediów społecznościowych, cała scena jest naprawdę zabawna.
A czy Wy pozwalacie swojemu psu spać z wami w łóżku?