Amerykanka Rosie Brown zatrudniła młodą kobietę do opieki nad jej psami: Penny i Daisy. Niestety, nie wszystko poszło tak, jak sobie zaplanowała.
Pod kamerami
Przed wyjazdem na ślub kuzyna, Rosie ostrzegła opiekunkę, że zostawiła włączoną kamerę, która również automatycznie dozuje karmę psom.
Następnie spokojnie odjechała pewna, że wszystko jest pod kontrolą. Ale kiedy już bawiła się na ślubie, otrzymała ostrzeżenie z kamery.
Nieznajomy wkracza do akcji
Na nagraniu zobaczyła, że w jej domu jest nieznajomy. Najwyraźniej był chłopakiem młodej kobiety, która miała opiekować się psami.
Bez najmniejszego zażenowania para cieszyła się domem Rosie. Dziewczyna wydaje się być zupełnie naga, spacerując po domu, podczas gdy jej chłopak ogląda telewizję.
Ponadto wbrew ustaleniom psy wychodziły na spacer jedynie na 5 minut, podczas gdy zgodnie z umową miało to trwać 30 minut lub godzinę.
Gdyby nie nagranie, Rosie nigdy nie dowiedziałaby się, co wydarzyło się w jej własnym domu. Kobieta zgłosiła zajście przedstawicielom aplikacji, przez którą zatrudniła opiekunkę. Dziewczyna została zawieszona, a firma zgodziła się pokryć koszty sprzątania i wymiany zamków w domu.