Reklama

pies uwięziony w Głuchołazach
© Facebook/Miejski reporter

Głuchołazy: owczarek niemiecki uwięziony pośrodku rwącego nurtu. Niestety, historia nie ma happy endu

Przez Dorota Pietrzyk

Opublikowano

Nagranie uwięzionego na moście psa zamieściła na swoim profilu jedna z mieszkanek Głuchołaz. Na nagraniu widać bezradnego owczarka niemieckiego, który znalazł się w miejscu całkowicie odciętym od suchego lądu. Wydawało się, że nikt nie jest w stanie mu pomóc. 

Od soboty napływają dramatyczne wieści z Dolnego Śląska i Opolszczyzny. W powodzi ucierpiały setki osób, ale dotknięte są również zwierzęta.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Uwięziony pies 

Internet obiegło ściskające za serce na nagranie, na którym widać owczarka niemieckiego pośród rwącego nurtu rzeki. Wspiął się na betonowy element wystający z wody i desperacko walczył o życie. 

Pies przez kilka godzin był uwięziony w zupełnie niedostępnym miejscu. Przez cały czas walczył, by utrzymać się na powierzchni. 

W końcu zauważyli go czujni mieszkańcy.

Zobacz również: Szczeniak nie może się wydostać z powodzi: to, co robi dziecko, obiega świat (video)

Akcja ratunkowa

Na pomoc zdecydował się pan Robert. Udało mu się dotrzeć do psa i go uwolnić.

Niestety historia nie ma szczęśliwego zakończenia.  

Strona Kocie Nieszczęścia na Facebooku napisała: "Pies został odebrany przez właściciela. Nie mieliśmy na to wpływu. Koordynujemy sprawę zdalnie. Ponoć był bardzo zaniedbany, wymagał leczenia, miał zaognione krwawiące strupy na uszach." 

Prawdopodobnie właściciel spuścił psa z łańcucha, kiedy woda wezbrała.  Nie zabrał go ze sobą, ani nie zabezpieczył. 

Pies w panice biegał po ulicach. Nie wiadomo, co stanie się z nim dalej. Fundacja próbuje odebrać go właścicielowi i znaleźć dla niego nowy dom.

Powodzie, które nawiedziły Polskę, stwarzają zagrożenie nie tylko dla ludzi, ale również dla ich zwierząt. 

Jest organizowanych szereg zbiórek, poprzez które można pomóc potrzebującym. Link do jednej z nich TUTAJ

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?