Reklama

Doda z psem
© dodaqueen/Instagram

„Nie pamiętam, kiedy tak ostatnio płakałam”. Doda opowiada o swoim dramacie

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

W czwartek, 24 października, Doda poinformowała fanów, że musiała opuścić plan zdjęciowy z powodu nagłej sytuacji. 

Gwiazda jest opiekunką psa Wolfiego, który niedawno zaczął mieć problemy ze zdrowiem. Konieczna była wizyta w klinice. 

W czwartek, 24 października jej chihuahua zaczął wymiotować krwią.

“Nie wiem, co się dzieje. Jestem u weterynarza. Rozumiem, że dla niektórych ludzi to jest tylko pies i oni mnie z kolei nie rozumieją, ale ja walczyłam o życie tego psa przez dwa miesiące (...)  Byliśmy we dwoje zdani na siebie i wyszliśmy z tego. Jestem bardzo związana z Wolfiem i nie przeżyję, jak coś mu się stanie" - pisała piosenkarka na social mediach.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Zapłakana Doda dzieli się informacją o stanie pupila

Trzy dni później piosenkarka wróciła do fanów z aktualnościami na temat stanu zdrowia jej czworonoga.

"Nie pamiętam, kiedy ja tak ostatnio płakałam (...) Tutaj żadne filtry nie pomogą” - pisała. Dodała, że Wolfie czuje się już lepiej i opuścił klinikę. Do zdrowia będzie powracał w domu.

Trzymamy kciuki za zdrowie psiaka! 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?