W grudniu 2024 roku pracownicy schroniska Arizona Humane Society (AHS) zostali powiadomieni o psie znalezionym na parkingu.
Na miejscu spotkali Armando, 4-letniego psa w typie labradora retrievera.
"Modlimy się, aby znalazł dobry dom"
Po bliższym przyjrzeniu się zwierzęciu, pracownicy odkryli wiadomość przywiązaną do jego obroży:
"Z ciężkim sercem musieliśmy to zrobić, ale z powodu nieprzewidzianych okoliczności nie mieliśmy wyboru. Oto Armando (Mando). Jest zaszczepiony, ale może wkrótce potrzebować kolejnych szczepień. To bardzo przyjazny pies. Ma skłonność do infekcji ucha. Modlimy się, aby znalazł dobry dom. Niech Bóg Was błogosławi" – czytamy.
Na szczęście Armando szybko znalazł nową rodzinę. Po wizycie u weterynarza z powodu infekcji ucha, słodki pyszczek psa błyskawicznie podbił serca potencjalnych opiekunów.
Nowa rodzina Armando powiedziała, że pies szybko się zadomowił, jakby "mieszkał z nimi od zawsze". Bez przerwy bawi się ze swoją nową psią siostrą, a ona nawet dzieli się z nim kanapą między kolejnymi rundami przeciągania liny w ogrodzie.
