W lubelskim garnizonie obecnie służy 40 psów. Jednym z nich jest Jack, który ma bardzo nietypową i rzadka specjalizację. Jest przeznaczony do wyszukiwania zapachu ludzkich zwłok.
Piesek dołączył do Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie, gdzie ma bardzo specjalistyczne zadania i pomaga odnaleźć zaginione osoby.
W przeciwieństwie jednak do swoich kolegów, którzy odnajdują zapachy osób żywych, odnalezienie przez Jacka poszukiwanej osoby zazwyczaj jest ciosem dla jej rodziny, bo Jack specjalizuje się w odnajdywaniu zapachu ludzkich zwłok. Osoby, które Jack odnajduje, niestety już nie żyją.
Specjalistyczne szkolenie dla wyjątkowych psów
Aby pies, tak jak Jack, mógł specjalizować się w rozpoznawaniu zapachu ludzkich zwłok, musi przejść szkolenie, podczas którego uczy się na bazie syntetycznych środków tego, jak pachnie człowiek po śmierci. I to nie tylko taki, który zmarł naturalnie. Pies musi rozpoznawać zapach zwłok w różnym stanie rozkładu oraz takich, które zginęły z różnych przyczyn (np. spalenie).
W czasie szkolenia pies ćwiczy też cierpliwość oraz budowana jest w nim motywacja, bo pies musi chcieć pracować z człowiekiem i móc cierpliwie czekać na swojego przewodnika po tym, jak już odnajdzie poszukiwany zapach.
Praca w terenie bywa trudna. Jack w czasie jednej godziny jest stanie przeszukać nawet 11 hektarów pól czy łąk.
Jack pierwsze akcje poszukiwacze ma już za sobą. Policja i jego opiekun są z niego dumni!