Reklama

Pułapka na polnej drodze
© privat / 20min.ch

Niebezpieczna pułapka na polnej drodze. Zrozpaczona 23-latka ostrzega spacerowiczów z psami

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Nieszkodliwy spacer zamienił się w koszmar! Tym, co młoda kobieta odkryła na polnej drodze, zajmuje się teraz policja.

Dla 23-letniej Seliny S. z Frauenfeld (kanton Szwajcaria) dzień zaczął się zwyczajnie. Spacerowała ze swoim jedenastomiesięcznym labradorem Milowem po polnej drodze, gdy nagle pies pobiegł przed siebie i zjadł coś z ziemi.

„Myślałam, że to piasek” – opowiada właścicielka Milowa. Szybko jednak zorientowała się, że to dziwna mieszanka płatków owsianych i proszku. 23-latka nie zdawała sobie wtedy sprawy, jak dramatyczne będą kolejne dni i godziny.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Weterynarz wszczyna alarm

Milow na chwilę się zakrztusił, ale początkowo nic nie wskazywało na większy problem. Wieczorem wszystko się zmieniło: labrador dostał silnego bólu brzucha i wymiotował. Zaniepokojona Selina zadzwoniła do weterynarza, który początkowo zbagatelizował objawy. „Powiedzieli mi, że to nic poważnego” – wspomina właścicielka psa.

Następnego ranka stan czworonoga znacznie się pogorszył. Selina S. ponownie zabrała Milowa do weterynarza, który natychmiast podał mu kroplówkę i leki przeciwbólowe. Młoda kobieta postanowiła działać na własną rękę i wróciła na polną drogę, gdzie Milow zjadł tajemniczą substancję.

Trucizna dla psów

Z próbką tajemniczej mieszanki Selina pośpieszyła z powrotem do kliniki. Okazało się, że w „musli” znajdowały się rodzynki, które są silnie toksyczne dla psów i mogą powodować zagrażające życiu uszkodzenie nerek. Ale to nie wszystko: „W mieszance był jeszcze inny proszek, ale nie wiemy, co to było” – wyjaśniła zaniepokojona właścicielka psa w rozmowie z 20min.ch.

Kobieta zgłosiła sprawę na policję. Rolnik, do którego należy pole, również był zszokowany odkryciem i podejrzewa, że musiało to zostać celowo tam podrzucone. 

Labrador Milow
Biedny Milow wciąż walczy o życie (prywatne / 20min.ch)

Zbiórka na pokrycie wysokich kosztów leczenia

Oprócz troski o swojego psa, Selina zmaga się teraz z ogromnymi kosztami leczenia, które przekroczyły już 3000 franków (ponad 13000 zł). Kobieta rozpoczęła zbiórkę, aby sfinansować leczenie.

„Nigdy nie pomyślelibyśmy, że coś takiego może się wydarzyć tak szybko” – mówi. „Milow ma dopiero jedenaście miesięcy.”

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?