Reklama

Suczka w schronisku

Suczka, która nie doczekała się adopcji. 

© Tierschutz Vermittlungshilfe / Facebook

Para pod wpływem alkoholu przyszła do schroniska adoptować psa. Musieli zmienić plany

Przez Iza Markowska

Opublikowano

Przyszli po psa, ale ich stan pozostawiał wiele do życzenia. Wolontariusze nie mogli uwierzyć, że to dzieje się na ich oczach.

W niemieckim schronisku nikt nie spodziewał się takiej sytuacji. W marcu ubiegłego roku wolontariusze z organizacji Tierschutz Vermittlungshilfe w Niemczech oczekiwali na przyjazd kolejnego transportu psów uratowanych z Rumunii. 

Każda z zaangażowanych osób miała nadzieję, że uda się znaleźć nowy dom dla choć jednej z czworonożnych ofiar bezdomności.

Według postu opublikowanego przez schronisko na Facebooku, wraz z oczekiwanym transportem pojawiła się "para o osobliwym wyglądzie".

Para przyjechała do schroniska, aby adoptować psa. Szybko okazało się jednak, że są pod wpływem alkoholu. Dodatkowo para przyjechała bez samochodu i transportera dla zwierzęcia. Mimo to wyrazili chęć powrotu do domu z jednym z psów, a podróż chcieli odbyć pociągiem.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Nietrzeźwa para chce adoptować psa

Pracownik schroniska, odpowiedzialny za wydanie zwierząt, natychmiast zareagował. Zdecydowanie odmówił przekazania psa bez odpowiednich środków bezpieczeństwa. 

Zobacz video:
Para, nie chcąc odpuścić, próbowała zamówić taksówkę, by mimo wszystko odebrać suczkę Fibi, którą sobie upatrzyli.

Mężczyzna jednak pozostał niewzruszony i powiedział, że nie wyda im zwierzęcia bez odpowiedniego transportera, który zagwarantuje jego bezpieczeństwo.

Ostatecznie para została poproszona o powrót do domu bez Fibi, która nadal czeka na prawdziwy dom – taki, który będzie pełen troski, miłości i odpowiedzialności.

Powodzenia, mała!

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?