Reklama

pies w rozgrzanym aucie
© Bilanol/Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

Kalisz. Pies zginął w rozgrzanym aucie. Prokuratura walczy o surowszy wyrok

Przez Aleksandra Kupras Redaktor

Opublikowano

Zamknięty w szczelnym aucie, bez możliwości ucieczki, w upale sięgającym 34 stopni Celsjusza. Tak tragicznie zakończyło się życie dobermana pozostawionego w ubiegłe lato w samochodzie na jednym z parkingów w Kaliszu. 

Mimo śmierci zwierzęcia, jego właściciel otrzymał jedynie grzywnę. Prokuratura nie odpuszcza – żąda surowszej kary.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Smażył się w męczarniach 

27-letni mężczyzna zostawił swojego psa w zamkniętym Renault Scenic. Według relacji „Faktu”, zwierzę spędziło tam co najmniej godzinę. W środku auta temperatura mogła przekroczyć 60°C. Dla psa był to koniec.

Zobacz video:

Sąd Rejonowy w Kaliszu uznał właściciela za winnego znęcania się nad zwierzęciem i wymierzył mu grzywnę w wysokości 4 tys. zł. Mężczyzna otrzymał także roczny zakaz posiadania zwierząt i został zobowiązany do wpłaty 1 tys. zł na rzecz fundacji zajmującej się ich ochroną.

To jednak nie koniec sprawy. Prokuratura uznała wyrok za zbyt łagodny. 

– Kara nie spełnia funkcji wychowawczej ani prewencyjnej – przekazał „Głosowi Wielkopolskiemu” prok. Maciej Meler. Złożono sprzeciw, a sprawa ponownie trafi do sądu, tym razem w zwykłym trybie procesowym.

Sprawa budzi emocje nie tylko wśród obrońców zwierząt. Przypominamy, że pozostawienie psa w aucie nawet na kilka minut może skończyć się tragedią – w upale samochód staje się pułapką śmierci.

Głos Wielkopolski

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?