Henry to 10-letni springer spaniel, którego początek życia był dość dramatyczny. Ten niesamowicie energetyczny pies był 5 razy oddawany przez kolejnych opiekunów, którzy nie potrafili sobie z nim poradzić.
I to wszystko w ciągu pierwszych 8 miesięcy życia!
Bratnia dusza i dom na zawsze
Na szczęście tułaczka psa zakończyła się zanim ukończył rok życia. Trafił na Louise Wilson z Conservation K9 Consultancy, która postanowiła zaopiekować się psem i wykorzystać jego niespożytą energię w szczytnym celu.
Pies po szkoleniu pomaga od wielu lat ratować dzikie zwierzęta i jest częścią specjalnej jednostki policji do przestępstw związanych z dzikimi zwierzętami National Wildlife Crime Unit (NWCU)
Okazał się w tym tak dobry, że udało mu się zdobyć nagrodę specjalną International Fund for Animal Welfare (IFAW).
Niezwykłe talenty Henry’ego
Dziesięcioletni springer spaniel nauczył się rozpoznawać aż siedem różnych zapachów, m.in. ptaków drapieżnych, jeży czy wydr.
Dzięki temu wspiera policję w tropieniu sprawców przestępstw przeciwko dzikiej faunie i bierze udział w ekologicznych monitoringach. Jego umiejętność lokalizowania, np. ptasich szczątków czy mikrotagów pomaga funkcjonariuszom zdobywać kluczowe dowody w śledztwach.
Henry pokazał, że nie tylko policyjne psy mają swój wkład w ochronę przyrody. Detektyw-inspektor Mark Harrison z Narodowej Jednostki ds. Przestępstw wobec Dzikiej Przyrody podkreśla, że praca Henry’ego często decyduje o powodzeniu śledztwa – czasem to on znajduje trudno dostępne materiały na odludnych siedliskach.
Dzięki energii i determinacji, która była przyczyną jego wcześniejszych problemów, Henry stał się super-psem, docenionym podczas jubileuszowych Animal Action Awards w Londynie, gdzie zdobył nagrodę psa roku.
Para Henry i Louise to dziś jeden z najbardziej skutecznych duetów walczących o ochronę zwierząt i środowiska naturalnego.