Reklama

Owczarek niemiecki
© Shutterstock

Zostawia owczarka niemieckiego w hotelu dla psów. Dwa tygodnie później pracownicy przeżywają szok

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

Opiekun owczarka niemieckiego zostawił psa na dwa tygodnie w hotelu dla zwierząt. Ale kiedy czas pobytu dobiegał końca, wydarzyło się coś niesłychanego.

Pies o imieniu Ulf miał zostać w hotelu w niemieckim Herzogenrath przez dwa tygodnie, ale kiedy nadszedł czas odebrania zwierzaka, nikt się po niego nie zjawił.

Zniknął bez śladu

- Dzwoniłem do niego kilka razy, ciągle mnie zwodził, obiecywał, że przyjdzie. W końcu wyłączył telefon komórkowy – powiedział w lokalnych mediach Karl Pütz, właściciel hotelu.

Kiedy opiekun psa nie pojawił się po dwóch miesiącach, Karl poinformował odpowiednie służby o zajściu i przekazał Ulfa do schroniska dla zwierząt w Akwizgranie.

 

Kto tu jest ofiarą?

Za opiekę nad psem i profesjonalne szkolenia Karl powinien dostać zapłatę w wysokości 700 euro. Jako że właściciel hotelu padł ofiarą oszustwa, policja już się zajęła jego sprawą. Co ciekawe, w kwestii psa nie zostało wszczęte postępowanie, jako że nie zostało naruszone prawo dotyczące ochrony praw zwierząt.

- Pies nie zaznał żadnego cierpienia - wyjaśnił rzecznik policji w Akwizgranie Andreas Müller.

A Wy co o tym myślicie?

Źródło: Bild, wamiz.de

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?