Złe traktowanie może pozostawić rany na psychice, które bardzo trudno się goją. Wiele psów jak tylko znajdzie się w bezpiecznym, spokojnym środowisku jest w stanie szybko odzyskać wiarę w ludzi, ale niektóre są tak skrzywdzone, że proces rekonwalescencji zajmuje ogromnie długo.
Ten piesek przeżył taką traumę, że odmawiał jedzenia. Takie zachowanie jest normalne u psów, które są w ogromnym stresie. Czasu nie było wiele, bo aby dojść do siebie i nabrać sił, piesek musiał zacząć jeść.
Lekarz weterynarii wchodzi do klatki i … je w niej lunch
Lekarz weterynarii, który leczył czworonoga, postanowił poradzić sobie z problemem w dość niekonwencjonalny sposób.
Aby zachęcić psa do jedzenia, wszedł do jego klatki i … sam zaczął jeść w niej obiad! Jedną miskę postawił psiakowi pod nos, a z drugiej jadł sam. Zachęcał psiaka, podając mu jedzenie rękę. Powolutku piesek zaczął podjadać kawałki mięsa z ręki lekarza.
Weterynarz był bardzo cierpliwy i piesek w końcu zdecydował się skubnąć co nieco. A kiedy już poczuł, że nic mu się nie stanie i że jedzenie jest smaczne, zaczął jeść z zapałem. I siedzieli tak obydwoje w jednej klatce, jedząc swój lunch.