Ten shiba inu podczas spaceru, przechodząc obok pobliskiego stawu miejskiego, zauważył żabę. Pływała sobie w zielonkawej wodzie i nie przypuszczała nawet, że dla psa będzie to tak niezwykłe doświadczenie.
Co to może być?
Shiba najpierw ostrożnie przypatruje się płazowi, a potem koniecznie chce sprawdzić, czy to coś, co się tak dziwnie rusza, na pewno jest żywe.
Żaba próbuje się wymknąć, ale nieopatrznie zapędza się w kozi róg. A tam shiba ma już pełne pole do eksploracji. Na szczęście jest bardzo delikatny i nie robi żabce krzywdy – po prostu lekko trąca ja łapką. Choć stres jaki przeżyła żaba, widząc cień psa nad głową na pewno był niemały.
Sami zobaczcie – to video jest jednocześnie słodkie i śmieszne: