Reklama

pies gunner leży obok swojego chorego opiekuna
© Facebook @Heather Nicoletti

Opiekun labradora choruje na raka. Pies postanawia, że nie chce bez niego dalej żyć

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

Wiele już napisano o niezwykłej relacji psa i człowieka, ale historia Daniela i Gunnera jest jedną z tych najbardziej poruszających i musicie ją usłyszeć.

Pies o imieniu Gunner był bardzo przywiązany do swojego opiekuna, byłego żołnierza Daniela Hove’a. 

Kiedy więc Daniel usłyszał diagnozę o raku trzustki, labrador nie opuszczał go ani na krok.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Na wieki nierozłączni

W miarę postępującej choroby mężczyzny, okazało się, że Gunner również jest chory. Od 11 lat byli razem, więc także i w chorobie się wspierali. Leżeli obok siebie znosząc wspólnie cierpienie i nawzajem podtrzymując się na duchu.

„Jeśli mój ojciec był zdenerwowany, pies też był zdenerwowany, jeśli mój ojciec był niespokojny, pies był niespokojny” - tak opisuje relację swojego ojca i jego psa córka Daniela, Heather.

Niestety, po pewnym czasie pies był w tak ciężkim stanie, że Heather postanawiła zabrać go do kliniki weterynaryjnej.

“Musiałam go uśpić. Około półtorej godziny później opuścił nas również mój ojciec ” - zwierzyła się Heather z rozdartym sercem.

Jedynym pocieszeniem dla dziewczyny była myśl, że dwoje niezwykłych przyjaciół opuściło razem ten świat, nie zostawiając drugiego w druzgocącej żałobie.

“Gunner nie mógłby się obejść bez mojego ojca. Myślę, że postanowił odejść razem z nim”.
Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?