"Ze smutkiem, ale i z wielkim spokojem zawiadamiam Was, że wczoraj moja mama i jej kotka Gigi opuściły nas".
Tak zaczyna się poruszający wpis na Facebook'u Marisy Gemmellaro, córki 93-letniej kobiety, która zmarła 14 grudnia w Katanii, mieście położonym na wschodnim wybrzeżu Sycylii.
Razem do samego końca
Córka starszej kobiety poinformowała o śmierci swojej matki na facebookowej grupie The Black Cat Club, gdzie rodzina dzieliła się zdjęciami i anegdotami o dwóch czarnych kotach rodziny - kotki Gigi i kota Orazio. Załączając zdjęcie swojej matki i kotki Gigi, Marisa opowiada ze wzruszeniem:
"Moja mama miała 93 lata, a Gigi 23. Spędziły razem 23 lata swojego życia i razem, w ciągu kilku minut - najpierw kotka, a potem moja mama - odeszły na tamten świat. Miłość, która łączyła je w życiu, nie rozdzieliła ich nawet na tym ostatnim etapie, i to zrobiło na nas wszystkich ogromne wrażenie. Teraz są szczęśliwe."
Ta wzruszająca historia skłania do refleksji nad bezwarunkową miłością, jaką otrzymujemy od naszych pupili.
Bellissimo gruppo di gatti neri con dolore ma con grande serenità, vi scrivo che ieri la mia mamma e la sua gattina Gigi...
Posted by Marisa Gemmellaro on Wednesday, December 15, 2021
Bellissimo gruppo, sono Marisa e sulle mie spalle il mio monellino Orazio. Ringrazio tutti per le vostre parole per la...
Posted by Marisa Gemmellaro on Wednesday, December 15, 2021