Schronisko zamieszcza ogłoszenie o kocie. Kiedy internauci widzą jego łapki, publikują setki komentarzy

Luty okazał się najszczęśliwszym miesiącem w życiu kota o imieniu Jinx. Ten bezdomny kot w końcu znalazł osobę, która postanowiła go adoptować.

A łatwo nie było, bo zwierzak ma wrodzoną anomalię fizyczną - polidaktylię.

Wyjątkowo łapski kot

Kiedy Rebel O’Connor, mieszkaniec Wichita w amerykańskim Kansas, zobaczył ogłoszenie organizacji Kansas Humane Society (KHS), od razu wiedział, że musi działać.

Na stronie KHS znalazł się post o czarnym kocie o imieniu Jinx, który urodził się z polidaktylią: z dodatkowymi palcami, które wyglądają jak kciuki.

Zazwyczaj koty mają po pięć palców w przednich łapach i po cztery w tylnich. Koty polidaktylowe rodzą się stosunkowo rzadko i są również nazywane kotami Hemingwaya. Ten znany amerykański pisarz był znany z tego, że kochał zwierzęta, a w swoim domu na Florydzie mieszkał właśnie z kotami polidaktylowymi. Obecnie w muzeum Dom Hemingwaya mieszka aż 60 kotów z tą niesamowitą wadą genetyczną.

Polidaktylia na szczęście nie przeszkadza kotom w codziennym funkcjonowaniu. Dodatkowe palce nie sprawiają im bólu.

Niedługo po opublikowaniu posta na Facebooku Jinx w końcu znalazł kochającą rodzinę. “Idealnie pasuje do naszego domu!” - napisał O’Connor, który zdecydował się na adopcję malucha.

Rekord Guinnessa w liczbie palców należy do mieszkającego w Ontario w Kanadzie rudego kota o imieniu Jake. Futrzak ma ich w sumie aż 28!