Najnowszy rekord Guinessa dla najstarszego psa świata został ustanowiony 16 marca 20022 roku, kiedy TobyKeith miał oficjalnie 21 lat i 66 dni.
Gisela Shore, zaopiekowała się psem, kiedy miał zaledwie kilka miesięcy. Do Tobiego uśmiechnęło się wtedy szczęście, bo był psem ze schroniska, którego życie mogło potoczyć się zupełnie inaczej.
Na szczęście Gisela, która w tym czasie odbywała wolontariat w Peggy Adams Animal rescue zakochała się w małym psie i go przygarnęła. Nigdy psa nie opuściła i nie zawiodła, a dzięki jej miłości, mała chihuahua przeżyła w zdrowiu tak długo.
Najstarszy żyjący pies świata
Gisel mówi, że TobyKeith ma szansę utrzymywać swój rekord długo, bo pies jest, mimo wieku, nadal w dobrej formie. Dużo śpi, ale poza tym, ma się naprawdę dobrze, mówi opiekunka.
Gisel twierdzi, że pies swój doskonały stan zawdzięcza dobrze zbilansowanej diecie. Toby je dużo warzyw, ryżu, kurczaka i nie dostaje żadnych przysmaków zawierających cukier. Codziennie też chodzą na odpowiednio długi spacer.
To właśnie taki tryb życia, a także doborowe towarzystwo nie tylko opiekunki, ale dwóch innych psów i dwóch papug sprawiło, że Toby żyje tak długo i tak świetnie się trzyma. Średnia wieku dla chihuahua to przecież 14-16 lat.
Ile żył najstarszy pies świata?
Prawie 30 lat! Tytuł najdłużej żyjącego psa należy do Bluey z Australii. Piesek urodził się w 1910 i przez ponad 20 lat pracował na farmie. Został uśpiony 14 listopada 1939 roku, w wieku 29 lat i 5 miesięcy.
