Kiedy Mayane Rodrigues wyjrzała przez okno w to deszczowe popołudnie, nie spodziewała się, że nagra tak wzruszające video. Po drugiej stronie ulicy zauważyła dziewczynkę, której dobroć sprawiła, że Mayane natychmiast sięgnęła po telefon.
To był bardzo deszczowy dzień – w Brazylii między kwietniem a majem, takie dni zdarzają się prawie codziennie. Na nagraniu widzimy, jak idąca ruchliwą droga dziewczynka z plecakiem, która prawdopodobnie wracała właśnie ze szkoły, zauważyła leżącego na chodniku psa. Natychmiast postawiła nad nim własną parasolkę, by pies nie moknął.
Pies prawdopodobnie musiał trząść się z zimna, bo dziewczynka ściągnęła kurtkę i otuliła nią psiaka. Potem pochyliła się nad nim, wzięła go w ramiona i zabrała ze sobą.
Mayane była w szoku – taki akt bezinteresownej dobroci nie zdarza się co dzień.
Kim jest dziewczynka?
Redakcja the Dodo dotarła do dziewczynki, okazała się nią być 12-letnia Cibely Stiegelmair. Dziewczynka postanowiła zabrać ze sobą psa, ponieważ był ranny. Najwyraźniej chwilę wcześniej pies został potrącony przez jeden z pojazdów na ruchliwej ulicy, którą dziewczynka wraca ze szkoły do domu.
Okazało się, że rana była powierzchowna i pies nie jest poważnie ranny. Dość szybko rana się wygoiła, a pies otrzymał imię Pretinha i został w domu Stiegelmairów.