Małe dzieci często interesują się zabawkami należącymi do naszych czworonożnych pupili – i vice versa. Ten pies uznał, że zabawka 14-miesięcznego chłopca będzie w sumie idealną psią zabawką. Zobaczcie, jak dziecko wynegocjowało zwrot ulubionej rzeczy!
Grunt to pomysł
Bieganie za psem z płaczem? Próba wyrwania zabawki z psich zębów? Ten chłopiec wie, że tak się nie rozwiązuje problemów! Agnes Olen była właśnie w ogrodzie ze swoim synkiem i psem, gdy zobaczyła, że zwierzak podszedł do dziecka i złapał jego zabawkę.
Jednak zamiast zabrać psu rzecz i oddać ją dziecku Agnes postanowiła poczekać na rozwój sytuacji. I do tej pory cieszy się, że tak postąpiła!
Zamiast się denerwować i wpadać w złość, chłopiec wpadł na świetny pomysł. Zaczął z psem negocjacje! Podniósł z ziemi patyk i zaczął udawać, że się nim bawi. Wypadło to tak przekonująco, że naprawdę można odnieść wrażenie, iż patyk zajmuje dziecko bardziej niż dotychczasowa zabawka.
Po chwili chłopiec zaczął zachęcać psa, aby przyłączył się do zabawy. W końcu zwierzak zostawia zabawkę na rzecz nowej – najwyraźniej dużo lepszej! Ciekawe, jak wielu dorosłych wpadłoby na taki pomysł!
Źródło: Animal Rescue Site