Przypominamy materiał, który pierwotnie został opublikowany 16 października 2022 r.
Każdy opiekun zwierzaka wie, jak pocieszny może być jego pupil, gdy marzy o jedzeniu. Zwłaszcza, jeśli chodzi o coś innego, niż jego karma.
Linda, słuchaj!
Przekonał się o tym Ron Cameron, który jest opiekunem dwóch dogów niemieckich. Pewnego popołudnia mężczyzna chciał zjeść kanapkę na lunch. Nie okazało się to jednak najłatwiejszym pomysłem. Obok Rona od razu pojawiła się jego suka, Linda, która błagała go o kawałek jedzenia wydając z siebie jęki.
„Linda, słuchaj! Przecież już dostałaś jedzenie. Nawet trochę zostawiłaś. Dlaczego więc chcesz zjeść moją kanapkę?” - pyta suczkę mężczyzna.
Nie daje za wygraną
Linda nie daje jednak za wygraną. Kontynuuje swoją arię, aż sytuacją interesują się dwa pozostałe psy mężczyzny. Teraz ruchy Rona śledzi nie jedna, a trzy pary oczu. W końcu Cameron poddaje się i każdemu pupilowi daje kawałek szynki ze swojej kanapki.
Bo jak wiadomo, nic nie smakuje zwierzętom tak dobrze, jak jedzenie podane z ludzkiego talerza.