Okrucieństwo ludzkie nie zna granic. Na szczęście istnieją też na świecie osoby, którym los zwierząt nie jest obojętny.
„Naszym oczom ukazał się zmarniały i brudny od odchodów pies”
Inspektorzy organizacji Pożytku Publicznego OTOZ Animals musieli działać szybko. Otrzymali oni zgłoszenie dotyczące skrajnie zaniedbanej suczki "Elżbietki".
„Gdy przyjechałyśmy pod wskazany adres, nie wierzyliśmy, że w takiej budzie może żyć zwierzę, a naszym oczom ukazał się zmarniały i brudny od odchodów pies, który ledwo trzymał się na nogach. Ogromny guz na ciele, spanie w marznącym błocie, niedożywienie i sierść pokryta odchodami!” – napisali pracownicy organizacji na Facebooku, gdzie zamieścili zdjęcia psinki.
Czeka ją długie leczenie
Suczka od razu trafiła na stół operacyjny, gdzie wycięto jej ogromny guz. Mamy nadzieję, że dziś Elżbietka mieszka już w nowym, szczęśliwym domu!