W wakacje 2021 roku, Fil i Martina Russo, para z Włoch, jeździli vanem po południowej Hiszpanii. Cieszyli się wakacjami i chcieli zobaczyć jak najwięcej. Pewnego dnia, zauważyli, że za ich samochodem biegnie mały, puchaty piesek.
Kundelek biegnie ile sił w łapkach
W pierwszej chwili myśleli, że ten czworonóg po prostu dobrze się bawi, biegnąc za pojazdem. Po chwili uznali jednak, że warto się zatrzymać i sprawdzić, czy piesek ma się dobrze.
Właściwy wybór
Kiedy otworzyli drzwi samochodu, wyczerpany pies wskoczył im prosto na kolana. Prawie jak ktoś witający swoich długo wyczekiwanych wybawicieli. Mieszaniec rasy shih tzu i yorkshire terrier był w fatalnym stanie, pokryty kleszczami, ze zmatowioną sierścią i zaklejonymi oczami.
Po podaniu szczeniakowi wody i karmy, para udała się do schronisk dla zwierząt w okolicy, aby sprawdzić, czy się nie zgubił. Ale nikt go nie szukał.
Para postanowiła adoptować czworonoga, który sam wybrał ich na swoją rodzinę. Wykąpany i otoczony miłością, Morxie okazał się prawdziwym słodziakiem, którego bezgranicznie kochali. Niestety, Morxie odszedł rok później, ale zdążył poznać, co znaczy miłość.