Reklama

kundelek Ergo

Ergo: kundelek, którego nikt nie chce z bardzo prozaicznego powodu

Przez Dorota Pietrzyk

Opublikowano

Uroczy kundelek Ergo ma jeszcze 5 dni na znalezienie domu. Potem trafi za schroniskowe kraty.

Osoby, które próbują znaleźć dom dla Ergo, są zdesperowane. Piesek do końca lipca musi opuścić dom tymczasowy. 

Jeśli nikt go nie adoptuje do tego czasu, będzie musiał iść do schroniska. 

Kto mnie zechce?

Piesek najpierw przebywał w gminnej przechowalni w Kazimierzy Wielkiej pod Krakowem, a później trafił do jednego z domów tymczasowych współpracujących ze stowarzyszeniem Psia Bezdomność.

Erguś to mało absorbujący psiak, bo w domu głównie leży w swoim łóżeczku lub sam bawi się zabawką. Bardzo wdzięczny za to, że ma dach nad głową i zawsze pełną miseczkę karmy 🤗 Nie zawsze tak było gdy błąkał się przeganiany w okolicach Kazimierzy. Psiak na spacerach radzi sobie bardzo dobrze i w restauracjach też  - czytamy w ogłoszeniu o Ergo.

Dlaczego więc piesek nie może znaleźć domu? Prawdopodobnie chodzi o... wygląd. Ergo to zwykły kundelek, na dodatek z krzywym zgryzem. Adoptujący szukają piesków o uroczych pyszczkach, tymczasem Erguś z wystającymi ząbkami, nie jest psem "z Instagrama".

Mamy nadzieję, że znajdzie się ktoś, dla kogo ważniejszy niż wygląd, będzie wielkie serce pieska. Na pewno odwzajemni miłość w dwójnasób. Szczegóły o piesku w ogłoszeniu poniżej.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?