Rumuńska fundacja Conservation Carpathia potwierdziła, że lasach Karpat Południowych odkryto wilczaka — hybrydę wilka i psa.
Zagrożenie?
W ciągu ostatnich trzech lat organizacja zebrała 503 próbki DNA od osobników żyjąych na terenie Karpat Południowych (głównie z odchodów i sierści zwierząt.). Próbki te pomogły naukowców oszacować liczebność wilków, ustalić relacje między osobnikami, zrekonstruować stada i ocenić hybrydyzację wilka z psem. Są to parametry niezbędne do ochrony tego gatunku i realizacji strategii współistnienia ze społecznościami lokalnymi.
Zidentyfikowano 48 osobników, w tym 27 samców, 20 samic i jedną hybrydę wilka i psa.
Fundacja poinformowała, że choć obecnie hybrydyzacja nie powinna być zagrożeniem, potencjalnie mogłaby w przyszłości doprowadzić do wyginięcia wilków.
„Chociaż hybrydyzacja wydaje się w tej chwili niewielkim zagrożeniem, może ewoluować i z czasem doprowadzić do degradacji genetycznej gatunku” - czytamy w oświadczeniu.
Hybrydyzacja na tym terenie dokonała się tam wskutek obecności bezpańskich psów, pojawiających się w pobliżu siedlisk wilków.
Pochodzące od zwierząt próbki pobierane były przede wszystkim w okresie od listopada do maja. Niestety śledzenie ssaków jest coraz trudniejsze ze względu na zmniejszającą się w ostatnich latach ilość śniegu w Karpatach.
Badania nad obecnością wilczaków będą kontynuowane.
Źródło: Conservation Carpathia