Reklama

pieski w pudełku

Porzucone w szkole szczeniaczki biegną po pomoc na widok nauczycielki (video)

Przez Anna Zielińska-Hoşaf Behawiorysta kotów

Opublikowano

Kiedy tego ranka nauczycielka przyszła do pracy, zastała pięcioro wygłodniałych maleństw.

Kiedy Yolanda, nauczycielka w liceum San Marcos High School w Teksasie, szła do pracy, nie wiedziała, że ten dzień przyniesie coś zupełnie nieoczekiwanego. Nagle zupełnie znikąd pojawiło się przed nią pięcioro szczeniąt…

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Skąd się wzięły szczenięta pod szkołą?

Yolanda prędko wbiegła do szkoły i poprosiła o pomoc swoją współpracowniczkę, Belindę Peñę, starszą asystentkę administracyjną. Kiedy panie zbadały sprawę, okazało się, że pieski zostały porzucone. 

Zobacz video:

Ktoś po prostu zostawił je przed szkołą w kartonowym pudełku, ale szczenięta wydostały się z niego na zewnątrz.

Maluchy były głodne i spragnione, a na dodatek przegrzane. Pracownicy szkoły ruszyli na pomoc szczeniętom. Peña przyznała, że zwierzęta miały szczęście w nieszczęściu. 

Porzucono je latem, jeszcze w trakcie wakacji, gdy personel szkoły jest okrojony i ma krótkie godziny pracy. Gdyby trafiły na okres, kiedy nikt nie byłby obecny, nie wiadomo, czy udałoby się je uratować.

Adopcja w wielopaku

Pracownicy szkoły zadzwonili do schroniska i czekając na jednego z pracowników, zachwycali się maluchami.

Któraś z nauczycielek zdecydowała się zabrać jedno ze szczeniąt do domu. W tym czasie Kay Lynn Dodd, szkolny pedagog, zainteresowała się pozostałymi czterema. Do czasu przybycia pracownika schroniska nie była już taka pewna, czy będzie w stanie się z nimi rozstać.

Tymczasem pracownik przybył i oznajmił, że pod koniec dnia nie może zagwarantować, że ktoś jeszcze będzie mógł przyjąć psy w schronisku. To zaważyło na decyzji Dodd – uznała, że nie może mieć tych szczeniąt na sumieniu.

Dodd zdecydowała się na tymczasową adopcję piesków. Maluchy zostały zaszczepione i zaczipowane i w domu tymczasowym oczekują na swoich ludzi. W tej chwili świetnie dają sobie radę – rosną, przybierają na wadze i rozrabiają. Otrzymały imiona Buttercup, Snickers, Bandit i Rotund.

Wszystkim udało się już znaleźć domy. :) 

The Dodo

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?