Reklama

Georgia, Josh i Valerie

Georgia, Josh i Valerie

© Kangala Wild resque / Facebook.com

Zaginiony jamnik przeżył 500 dni w australijskim buszu. Nie do wiary, czym się żywił

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Okres wakacyjny to czas, kiedy wiele zwierząt zostaje porzuconych. Ten jamnik miał naprawdę dużego pecha, bo zgubił się sam.

Każda strata ukochanego zwierzaka to tragedia, ale dla tej pary z Australii sytuacja była jeszcze trudniejsza, bo ich ukochana miniaturka jamnika o imieniu Valerie, przepadła bez śladu podczas wakacyjnego wypadu na Wyspę Kangura.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Niefortunne wakacje

Para pojechała w listopadzie 2023 roku na wakacyjny wypad na jedna z wysp Australii. Celem był odpoczynek i łowienie ryb. Ich jamniczka Valerie miała odpoczywać wraz z opiekunami, Georgią i Joshem, ale nieszczęśliwym trafem wyślizgnęła się z kojca w czasie podróży. Kiedy zauważono brak psa było już za późno. Po Valerie nie było śladu.

Zobacz video:

Para szukała maleńkiego, ważącego niespełna 4 kg psa, ale niestety nie udało się trafić na jego żaden ślad. Nieutuleni w żalu wrócili do domu.

500 dni w australijskiej dziczy

Po prawie 2 latach od zniknięcia Valerie, jeden z mieszkańców wyspy Kangura zauważył małego psiaka z różową obrożą, który gnał za samochodem. Szybkie pytanie na grupie Facebookowej sprawiło, że przypomniano sobie o parze, która dwa lata wcześniej rozpaczała za podobnym psem.

Mieszkańcom wyspy nie udało się złapać psa, ale skontaktowali się z Georgią i Joshem, którzy zyskali nadzieję na to, że ich pies wciąż żyje. Do pomocy zgłosił się wolontariusz z jednego ze stowarzyszeń, który m a nadzieję pochwycić sprytnego jamnika, który najprawdopodobniej jest zaginionym prawie dla lata wcześniej psem!

Jared Karran z Kangala Wildlife Rescue, który pomaga złapać psiaka twierdzi, że jamnik przeżył dzięki temu, że żywił się mięsem z przejechanych zwierząt, a ponieważ zgubił się w pobliżu zbiornika wodnego, to miał co pić.

Teraz pozostaje jedynie kwestia tego, jak złapać niespełna 4 kg psa, który wcale nie chce zostać złapany. Najwyraźniej podoba mu się życie na wolności, choć jego rodzina nadal wypłakuje za nim łzy.

Mamy nadzieję, że Kangala Wildlife Rescue szybko złapią psa. Georgia i Josh bardzo za nim tęsknią.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?