Hazel mieszka ze swą opiekunką Moniką Burks w Abilene, w stanie Teksas. Monica wiedziała doskonale, że Hazel to wyjątkowo empatyczne zwierzę. Nie zdawała sobie jednak sprawy, że zareaguje, gdy o pomoc będzie wołał nieznajomy kot.
Empatyczna suczka
Pewnego dnia Hazel wyszła się załatwić, ale zamiast wrócić chwilę później do domu, poszła gdzieś dalej. Okazało się, że usłyszała płacz małego kotka, który tkwił zagubiony na środku drogi. Maluch był cały mokry – stał na deszczu. Hazel nie wahała się wyjść, żeby sprawdzić, co się dzieje.
Monica była zdziwiona, gdy jej suczka wróciła do domu, ale już nie sama. Jakimś sposobem Hazel zachęciła małego kotka, żeby podążał za nią – i sprawdzając co chwila, czy maluch idzie tam gdzie trzeba, zaprowadziła go do domu opiekunki wyraźnie domagając się pomocy dla małej sierotki i ciesząc się, że znalazła kocią przyjaciółkę.
Szczęśliwe zakończenie
Gdy Hazel dotarła z kotkiem do domu, Monica chwyciła za telefon i uwieczniła moment, gdy suczka prowadzi zagubione kocie dziecko. Jak wspomina: „To było piękne – czysta miłość! Instynkt macierzyński Hazel ujawnił się w całej okazałości”.
Gdy kotek nie potrafił wspiąć się po ostatnim stopniu przed wejściem do domu Moniki, Hazel chwyciła go delikatnie za skórę na karku i przeniosła przez próg. Kocię zostało wysuszone i nakarmione… i niedługo potem znalazł dom!
Małą kotkę adoptował brat Moniki, Michael. Nadał jej imię Sheba. Od tej pory rodzinne spotkania są jeszcze weselsze niż zwykle – rodzeństwo dokłada starań, aby Hazel i Sheba widywały się jak najczęściej, bo połączyła je prawdziwa przyjaźń.
Źródło: Healthyfoodhouse.com