Jedną ze strategii przeżycia w obliczu spotkania niedźwiedzia jest udawanie martwego. Ten mały piesek najwyraźniej znał teorię, ale zabrakło mu cierpliwości i kiedy miał już dość udawania, po prostu przegonił niedźwiedzia z podwórka!
Historia jest tak niesamowita, że gdyby nie nagranie na komórce opiekunki Jacka russela, nigdy byśmy w to nie uwierzyli!
Niedźwiedź w ogrodzie
Kolumbia Brytyjska należy do tych regionów Kanady, w których spotkać można niedźwiedzie Grizzly. W wyniku epidemii i zmniejszenia się liczby osób na drogach, miśki zaczynają coraz śmielej sobie poczynać i uskuteczniają wypady do pobliskich ogrodów, gdzie podjadają owoce rosnące na drzewach.
Do ogrodu, w którym na co dzień rządzi Jack Russel terier o imieniu Jersey przyszedł pewnego dnia młody niedźwiedź. Pies początkowo zachował się standardowo, czyli położył się na ziemi i udawał martwego. Kiedy jednak mijały minuty, a niedźwiadek nadal nie odchodził, Jersey postanowił działać.
Najpierw po prostu grzecznie powiedział miśkowi, by ten sobie poszedł. To nie podziałało, wiec w końcu zaczął na niego ujadać. Przerażony niedźwiedź wspiął się na drzewo! A kiedy zszedł, Jersey pokazał mu kto tu rządzi i przegonił miśka z ogrodu! Niedźwiedź uciekał w popłochu!
Nagranie możecie zobaczyć TUTAJ.