To zdarzenie miało miejsce w grudniu dwa lata temu, ale jest przestrogą dla wszystkich! Co roku w Polsce dochodzi do setek porzuceń niechcianych miotów szczeniąt, podczas gdy sterylizacja jest rutynowym zabiegiem, który często można wykonać bezpłatnie.
Jak to możliwe, że szczenięta i kocięta są wciąż porzucane na pastwę losu, w dotatku w środku zimy? Nie wiemy!
Kupka nieszczęścia
Pracownicy Mieleckiej Straży Ochrony i Ratownictwa Zwierząt odebrali w połowie grudnia 2020 roku zgłoszenie o owiniętych w kocyk szczeniętach porzuconych w krzakach przy osiedlu Łuże.
Pięcioro zmarzniętych i wygłodniałych maluszków, niezdolnych jeszcze do samodzielnego zadbania o siebie, zostało wyrzuconych na pastwę losu. W ramach świątecznych „porządków”? A może były zbyt dużym obciążeniem finansowym przed Bożym Narodzeniem?
Zziębnięte, bezbronne, niekochane
Serce się kraje, kiedy myślimy o strachu, jaki musiały przeżywać maluszki, kiedy to człowiek, który winien być dla nich ostoją i opiekunem, wywiózł je w zarośla. I to na dwa tygodnie przed świętami, symbolizującymi człowieczeństwo, nadzieję i dobroć!
Mamy nadzieję, że wszystkie maluchy są teraz szczęśliwe i bezpieczne w swoich nowych domach.