Reklama

Worek na śmeici

Porzucony worek na śmieci

© Facebook.com/Animal Lighthouse Rescue

Widzi worek na śmieci, w którym coś się rusza. Kiedy zagląda do środka, kamienieje

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Kiedy kobieta w końcu usiadła w fotelu i mogła odetchnąć po ciężkim dniu, nie spodziewała się, że otrzyma tak dramatycznego SMS’a od koleżanki.

 

Tania Isenstein pracuje w amerykańskim schornisku Animal Lighthouse Rescue. 

Pisała Liza Arias, dyrektorka siostrzanego schroniska w Puerto Rico El Faro de los Animales. SMS brzmiał przerażająco: Właśnie znaleźliśmy maleństwa w worku na śmieci. 

2-tygodniowe szczeniaki w worku na śmieci

Maluchy, które ktoś bezwzględnie wrzucił do worka na śmieci i porzucił pod schroniskiem mogły mieć zaledwie 2 tygodnie. To znacznie za wcześnie, by odebrać je matce. To cud, że znaleziono je żywe. 
Isenstein była załamana, ale nie zszokowana. 

To nie pierwszy raz, kiedy widzimy porzucone szczenięta – mówi w wywiadzie z TheDodo. 

Szczeniaki nie mogły zostać w schronisku. Porzucone w tak młodym wieku muszą mieć całodobową opiekę, a ich wrażliwy układ odpornościowy nie poradziłby sobie z zagrożeniem, jakie niesie ze sobą przebywanie wśród dziesiątek psów. Dlatego, pieski do domu zabrała główna weterynarz El Faro, Sharday Villahermosa. Cała rodzina musiała robić dyżury w opiece nad maluchami, by te miały szansę przeżyć bez mamy. 

Jeśli wszystko pójdzie dobrze, około czerwca szczeniaki odbędą swoją pierwszą podróż – aż do Nowego Jorku, gdzie znajdą swoje nowe domy. Życzymy im dużo szczęścia. 

Zobacz też: 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?