Ratownicy GOPR po raz kolejny wykazali się wielkim sercem i godną podziwu odwagą.
Musieli zareagować
Ratownicy odbywali kurs pierwszego stopnia w partiach szczytowych Babiej Góry, gdy usłyszeli szczekanie. Niestety silny wiatr uniemożliwiał namierzenie lokalizacji zwierzęcia.
Ratownicy nie zamierzali się jednak poddać. Po skończonych zajęciach ruszyli w teren.
Akcja poszukiwawcza
Zwierzę znaleziono w rej. Perci Akademików. Rzadko się zdarza, aby w rejonach Babiogórskiego Parku Narodowego natknąć się na psa, gdyż zgodnie z przepisami wprowadzanie czworonogów jest tam zakazane. Czy ktoś wszedł na górę z czworonogiem i go tam porzucił? Tego się już nie dowiemy.
Na szczęście psu nic poważnego się nie stało i trafił pod opiekę Gminy Zawoi.
„Mamy nadzieję, że szybko znajdzie swój nowy dom i opiekuna. Z dobrych źródeł wiemy, że jest na to duża szansa” - napisali ratownicy w facebookowym poście.