Kiedy pewnego dnia roczna suczka rasy pitbull imieniu Mable nie chciała wstać z posłania, jej opiekunka, Sam McGuire wpadła w panikę.
Tym większą, kiedy okazało się, że pies nie chce nic jeść. Natychmiast umówiła wizytę u weterynarza.
Kosztowna diagnoza
Lekarz przeprowadził kilka badań, wykonał morfologię oraz prześwietlenie, by znaleźć powód nietypowego zachowania psa. Sam była zrozpaczona. Bała się, że pies jest bardzo poważnie chory i czeka ją długotrwałe leczenie. Obawiała się również, że może stracić psa, jeśli choroba okaże się naprawdę poważna.
W końcu po całej serii testów, wraz z rachunkiem opiewającym na 400$, Sam otrzymała diagnozę: „Pies bardzo emocjonalnie zareagował na ból brzuszka”.
„Bardzo przestraszyło mnie to, że Mabel nie może chodzić. Jeszcze nigdy nie widziałam jej w tym stanie” – mówi Sam. Nie spodziewałam się jednak takiej diagnozy – dodaje w wywiadzie dla Newsweek.
Sam nie ma psu za złe kosztownego leczenia. Jak każdy opiekun zakochany w swoim psie cieszy się, że suczka jest zdrowa i nic jej nie będzie. No dobrze, jak sama przyznaje, 400$ rachunku za to, że pies dramatyzuje to jednak spora kwota. Mimo wszystko cieszy się, że pies jest zdrowy.
Internauci rozbawieni królową dramy
Video opisujące dramatyzująca Marble rozbawiło użytkowników TikTok. Wielu internautów z prawie 2000 komentujących dzieliło się podobnymi historiami.
Mój kot miauczał i nie chciał jeść. Wydaliśmy 400$ na rachunki od weterynarza, by w końcu dowiedzieć się, że przeszkadza mu padający za oknem śnieg! – mówi jeden.
Inny mówi, że za podobną diagnozę, do tej, którą otrzymała Mable, zapłacił o 100$ więcej.