Geodeta, który przeprowadzał pomiary na posesji, w trakcie pracy usłyszał hałas dochodzący z końca ogrodu.
Zdecydował się sprawdzić, co się dzieje i ostrożnie podkradł się bliżej źródła dźwięku. Nagle stanął twarzą w twarz z wychudzonym pitbulterierem.
Wstrząsający widok zaniedbanego psa
Biedna sunia została najwyraźniej całkowicie porzucona. Była skrajnie wygłodzona, a kojec, w którym była zamknięta stał bez żadnej osłony, narażony na działanie wiatru i deszczu.
Po chwili mężczyzna dostrzegł w drucianej klatce szczątki dwóch innych psów, które najwyraźniej były z nią zamknięte, ale nie przeżyły.
Przerażony tym wstrząsającym widokiem geodeta wiedział, że nie może zostawić psa. Uwolnił go i zabrał do domu. Po drodze zatrzymał się też na policji, by zgłosić znalezisko i by stróże prawa mogli rozpocząć poszukiwania osoby, która w ten sposób, bestialsko porzuciła psy.
Na nagraniu, które udostępnił na TikTok widać, jak skrajnie wygłodzony był pies i jest to naprawdę przerażający widok.
Zbiórka funduszy na pokrycie kosztów weterynaryjnych
W domu mężczyzna zabrał się za ratowanie i rehabilitację wygłodzonej suczki.
Skrajnie wychudzona suczka potrzebowała małych, regularnych posiłków, bo inaczej nie była w stanie jeść. Konieczna była też natychmiastowa konsultacja weterynaryjna. Pomimo tego, przez co przeszła, brązowa suczka rasy pit bull terier była serdeczna dla każdego, kogo spotkała.
Opisywana jako "łagodna i przyjazna", otrzymała imię Hope.
Ratownik odpowiedzialny za Hope zorganizował zbiórkę funduszy, aby zapewnić jej potrzebną opiekę. Gdy tylko sunia odzyska zdrowie i siły, znajdzie dla niej idealną rodzinę.