Reklama

Owczarek i temperatura w pojeździe

Owczarek i temperatura w pojeździe

© Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Oświęcimiu/ Facebook.com

Oświęcim. Jeszcze kilka minut i doszłoby do tragedii. A wszystkiemu winni turyści

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano

Mówiliśmy o tym już setki razy, a ludzie nadal popełniają ten śmiertelny błąd!

Nigdy nie wolno pozostawiać psa samego w samochodzie! Tym bardziej jeśli temperatura na zewnątrz oscyluje w okolicach 30 stopni, a w środku szybko tworzy się piekarnik, który zabija.

Turyści z Litwy, którzy zostawili  pod muzeum Auschwitz Birkenau samochód z uroczym owczarkiem belgijskim, najwyraźniej nie przewidzieli tego, że kiedy skończą zwiedzanie, w samochodzie będą czekać na nich zwłoki ich „ukochanego” pupila.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Mieszkańcy interweniują

 Choć turyści z Litwy wykazali się niebywałą ignorancją, to mieszkańcy Oświęcimia zachowali mimo upału zimną krew i szybko powiadomili odpowiednie służby.

Zobacz video:

Funkcjonariusze Państwowej Straży Pożarnej w Oświęcimiu wraz z Policją oraz przedstawicielami schroniska dla zwierząt w Oświęcimiu dokonali interwencji i uwolnili psa z rozgrzanego auta. W samą porę – czujnik strażaka wskazał, że w pojeździe było już 50 stopni Celsjusza. Litwini pozostawili psu tylko niewielki lufcik powietrza – pies nie miałby żadnych szans.

Na szczęście szybko i sprawnie przeprowadzona akcja dała psu szanse na przeżycie. Policja odnalazła właścicieli psa, a strażacy zabezpieczyli pojazd tak, by ochronić psa. Mamy nadzieję, że zagraniczni turyści nauczyli się jak zajmować się psem i drugi raz tego błędu nie popełnią. 

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?