25 lipca 2025 roku służby porządkowe, wspierane przez policję miejską i krajową, weszły do mieszkania w Lisieux. Na miejscu odkryto suczkę przetrzymywaną w warunkach całkowicie niezgodnych z jakimikolwiek normami dobrostanu zwierząt.
Nadzieja
Suczka, później nazwana Espoir, czyli „Nadzieja” – nie miała zapewnionych podstawowych potrzeb: brakowało jej wody, jedzenia i możliwości wyjścia na zewnątrz.
Jej właścicielka nabyła ją jesienią 2024 roku przez popularny portal ogłoszeniowy Le Bon Coin – mimo obowiązującego zakazu posiadania zwierząt.
Nie był to pierwszy taki przypadek. Jak się okazało, to już piąta interwencja u tej samej osoby w ciągu zaledwie trzech lat. Łącznie odebrano jej pięć psów i trzy koty – wszystkie przetrzymywane w skandalicznych warunkach. Mimo zakazu, kobieta nadal zdobywała zwierzęta, korzystając z mało kontrolowanych źródeł.
Cichy dramat tysięcy zwierząt
Sprawa Espoir obnaża poważny systemowy problem – niekontrolowaną sprzedaż zwierząt w Internecie. Portale ogłoszeniowe, na których prywatne osoby oddają lub sprzedają zwierzęta, sprzyjają bezrefleksyjnemu przekazywaniu ich w niepewne ręce.
Organizacje ochrony zwierząt apelują o ostrożność i odpowiedzialność:
„Oddając psa czy kota bez weryfikacji, możemy skazać go na cierpienie. To nie są rzeczy, które można przekazać pierwszemu chętnemu” – przypomina jeden z lokalnych wolontariuszy.
Szansa na nowe życie
Dzięki szybkiej interwencji, Espoir została przewieziona do schroniska, gdzie otrzymała opiekę i po raz pierwszy od miesięcy – ciepło i troskę. Choć jej droga do odzyskania zaufania do ludzi dopiero się zaczyna, ma przed sobą realną szansę na lepsze życie.
Jej imię – Nadzieja – nie zostało nadane przypadkowo. To symbol wiary w to, że nawet po najciemniejszych doświadczeniach można odnaleźć światło. Espoir już wkrótce będzie gotowa do adopcji, tym razem do prawdziwego domu, gdzie stanie się kochaną towarzyszką, a nie kolejną ofiarą.
