Reklama

szczenięta porzucone
© Screenshot Youtube / Stray Furry Friends

Bezbronne szczenięta porzucone w parku. Gdyby nie te dzieci, finał byłby tragiczny (video)

Przez Agnieszka Marczak Redaktor

Opublikowano

Ktoś zabrał od matki malutkie szczenięta i porzucił na pastwę losu. Gdyby dzieciaki bawiące się w parku nie podjęły interwencji, strach pomyśleć, jakby to się skończyło.

Ratownicy z ukraińskiej inicjatywy Stray Furry Friends, o których niesamowitych akcjach już nieraz pisałyśmy, dostali niepokojące nagranie.

Obserwujący profil znaleźli w parku porzucone szczenięta i poprosili ekipę Stray Furry Friends o interwencję.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Pomoc dzieciaków

Na miejsce przyjechała między innymi Olena, która swoją postawą w ratowaniu zwierząt porusza nas dogłębnie, ale też daje wspaniały przykład dzieciakom. Zwłaszcza w tym przypadku. Bo kiedy przyjechała na miejsce zgłoszenia, spotkała grupkę chłopców, którzy znaleźli szczenięta i wskazali jej miejsce.

Pieski ukryły się w krzakach, by schronić się przed upałem. Nie miały wody, ktoś dał im jakieś ciasto do zjedzenia. W okolicy nie było ich mamy, a same maluchy nawet nie zdawały sobie sprawy, w jakim są niebezpieczeństwie. W tym wieku psy mają małe szanse na przetrwanie bez opieki.

Kiedy ratownicy przyjechali na miejsce, dzieci powiedziały, że było dziewięcioro szczeniąt, ale jeden z przechodniów zdążył już adoptować jedno.

Olena spakowała maluchy do samochodu i zabrała do domu. Umyła je specjalnym szamponem, wysuszyła, a następnie zawiozła do weterynarza. Podczas całej akcji towarzyszyła jej sunia Mimi, która czuwała nad szczeniętami.

W klinice weterynaryjnej okazało się, że ze zwierzętami wszystko w porządku. Psy zostały zaszczepione i wyrobiono im paszporty. 

Teraz mają prawie wszystko: jedzenie, wodę, mięciutkie posłanie i zabawki. Jedyne, czego im brakuje, to kochającego domu na stałe.

Mamy nadzieję, że Molly, Kesha, Benya, Oscar, Kuzya, Masha, Betty, Rosie wkrótce znajdą osoby, które zechcą je adoptować. Zobaczcie, jakie to słodziaki:

Dziękujemy Olenie i jej ekipie za to, co robią. Podczas akcji ze szczeniętami pokazali dzieciakom, jak pomagać zwierzętom. Może w przyszłości chłopcy też zaadoptują czworonoga?

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?