Reklama

Pies_biszon kędzierzawy_ciatko_z_marihuana_brownie
© Facebook / Sarah Eccles

Pies zjada ciastko znalezione na ulicy. Kiedy jego opiekunka orientuje się, co w nim było, wpada w panikę!

Przez Sabina Stodolak Redaktor

Opublikowano aktualizacja dnia

Opiekunka małego pieska, który podczas spaceru znalazł i zjadł ciastko, dzieli się z internautami szokującym nagraniem i ostrzega.

Billy, sześcioletni bichon frise był na spacerze ze swoją panią. Nieoczekiwanie znalazł na ziemi niespodziankę - smakowicie wyglądające "ciasteczka". Zrobił zatem to, co zrobiłaby większość psów na jego miejscu – natychmiast połknął jedno z nich. Drugiego na szczęście nie zdążył. 

Jego właścicielka szybko odkryła, że nie było to zwykłe, niewinne brownie, tylko ciastko z marihuaną. 

Pies na haju 

Po dwóch godzinach od przekąski, Billy nie mógł ustać na nogach. 

Właścicielka psa, Sarah Eccles, z rozdartym sercem obserwowała,  jak jej pupil słania się i przewraca, jego oczy są przekrwione i pies przewraca nimi z boku na bok. Zdecydowanie wyglądał, jakby był pod wpływem środków psychoaktywnych. 

Przerażona tym, co widzi, Sarah zdecydowała się na wizytę u weterynarza. Po drodze wróciła do parku i zabrała resztki drugiego niedojedzonego przez psa ciastka, by pokazać je lekarzowi. Kiedy Sarah i Billy dotarli do gabinetu, pies miał już dreszcze, stracił kontrolę nad pęcherzem, a jego ciśnienie krwi było niepokojąco niskie. 

Drgawki i pies na kroplówce 

Weterynarz podał psu środek na wywołanie wymiotów, by zmniejszyć ilość narkotyku wchłanianego przez organizm oraz podłączył psa do kroplówki, by uzupełnić mu płyny i zmniejszyć stężenie konopi w organizmie. Pies został zatrzymany na całą noc na kontrolę i obserwację. 

Właścicielka psa była nadal przerażona: „On nie mógł ustać na łapach. I nawet kiedy siedział na macie u weterynarza, to łapki mu się rozjeżdżały. Cały się trząsł”. 

Ostrzeżenie dla innych właścicieli

Pani Eccles zdecydowała się opublikować video Billy’ego, by pokazać, czego doświadczył pies po zjedzeniu ciastka z marihuaną. Ma to być ostrzeżenie dla innych właścicieli psów. 

Dodaje również: „Właściciele psów, bądźcie ostrożni. Jeśli nie macie pewności co pies zjadł, szukajcie pomocy medycznej. Weterynarz ostrzegł nas, że przyjechaliśmy w ostatnim momencie. Od zjedzenia ciastka upłynęły 4 godziny. Ta sytuacja mogła skończyć się zupełnie inaczej. 

Szokujące video 

Na tym nagraniu widać wyraźnie, jak mocno pies jest „zrobiony”. 

Jak na psa działają ciastka z marihuaną? 

W konopiach substancją aktywną jest THC. W niektórych przypadkach THC może być dla psa śmiertelne. O ile na ludzi środek ten działa odurzająco, dla psów jest po prostu trucizną. 

Na szczęście Billy na czas otrzymał fachową pomoc. W innych przypadkach jednak, zjedzenie ciastka z haszem czy marihuaną, może się dla psa skończyć tragicznie. Sian Smith, weterynarz, który leczył Billy’ego dodaje, że

„dla psa szkodliwe są nie tylko konopie, ale również czekolada, która toksyczna. Po zjedzeniu przez psa ciastka z marihuaną trzeba natychmiast szukać pomocy medycznej”. 
 
Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?