Reklama

Donald Trump i Kamala Harris
© Wamiz

Imigranci jedzą psy i koty: absurdalna wypowiedź Trumpa w debacie telewizyjnej wywołała oburzenie

Przez Iza Markowska

Opublikowano

Debata kandydatów na prezydenta USA miała dziwaczną kulminację. Donald Trump stwierdził, że imigranci z Ohio jedzą zwierzęta domowe.

Pierwsze publiczne spotkanie byłego prezydenta USA Donalda Trumpa z kandydatką Demokratów Kamalą Harris było niecierpliwie wyczekiwane. Podczas debaty było kilka mocnych momentów, ale ten fragment zapamiętamy na długo. 

Dziwaczne oskarżenie Trumpa 

Kiedy pojawił się temat migracji, Trump nagle stwierdził, że nielegalni imigranci w stanie Ohio zjadają zwierzęta domowe Amerykanów.

„W Springfield [w stanie Ohio] przybysze jedzą psy, koty, zwierzęta domowe. To się dzieje w naszym kraju. To hańba” - stwierdził Trump.

 Kandydat na prezydenta USA nie przedstawił żadnych dowodów na swoje twierdzenie. Prowadzący debatę telewizyjną natychmiast zainterweniowali.

Prowadzący debatę dziennikarz ABC, David Muir, skorygował Trumpa, informując, że władze miasta Springfield zdementowały te doniesienia. 

Trump nie zgodził się, twierdząc, że „widział ludzi o tym mówiących w telewizji”.

Springfield, miasto w stanie Ohio, liczy oficjalnie niespełna 60 tysięcy mieszkańców, w tym kilka tysięcy imigrantów z Haiti. Administracja Bidena udzieliła tymczasowego schronienia tysiącom Haitańczyków, uciekającym przed chaosem i przemocą na swojej ojczystej wyspie. Wielu z nich przybywa do Springfield oraz innych miast w Ohio, gdzie miejscowe fabryki potrzebują dodatkowej siły roboczej. 

Jednak lokalne społeczności nie nadążają z przyjęciem tak dużej liczby imigrantów. Szkoły, system opieki zdrowotnej i socjalnej są przeciążone, a brakuje także mieszkań.

We wrześniu zwierzęta domowe w Springfield stały się tematem szeroko rozpowszechnianych teorii w internecie, głównie na kontach skrajnej prawicy. W sieci pojawiły się liczne, niezweryfikowane doniesienia o zaginięciach psów, kotów, a nawet łabędzi, które rzekomo miały paść ofiarą haitańskich imigrantów. 

Ze stanu Ohio pochodzi kandydat na wiceprezydenta, senator J.D. Vance, wybrany przez Trumpa. Vance twierdził, że jego biuro otrzymało wiele listów od poszkodowanych. Podejrzewali oni, że ich zwierzęta zostały uprowadzone i prawdopodobnie zjedzone przez imigrantów. 

Według amerykańskich mediów lokalne władze nic nie wiedzą jednak o takich przypadkach.

Pomimo braku dowodów, ten makabryczny fake news najwyraźniej przypadł do gustu zwolennikom Trumpa.

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?