Reklama

Luna i Venza są nierozłączne

Rottweiler spotyka czarną panterę: zabawa tej dwójki sprawi, że wstrzymacie oddech (video)

Przez Anna Zielińska-Hoşaf Behawiorysta kotów

Opublikowano

Gdy w zoo w St. Petersburgu urodziła się zdrowa malutka pantera, pracownicy uznali, że nikt nie zajmie się nim lepiej niż matka. I choć zazwyczaj faktycznie tak jest, tym razem pantera z nieznanych przyczyn odmówiła karmienia malucha.

Siódmego dnia po narodzinach zauważono, że panterka zamiast rosnąć, niepokojąco chudnie. Wówczas postanowiono zabrać ją od matki.

Zmień zdjęcie swojego pupila w dzieło sztuki!
Próbuję !

Nowy dom lamparcicy

Kociak potrzebował pilnie domu tymczasowego – na szczęście znalazła się osoba, która miała już doświadczenie w odkarmianiu dzikich kotów. Zabrała panterę, która otrzymała imię Luna, do domu. Lekarze przepisali kotu dodatkowo witaminy oraz suplementy, dzięki którym miał nabrać sił.

W nowym domu i na odpowiedniej, zbilansowanej diecie Luna szybko zaczęła odrabiać straty. Już wkrótce – jak każdy kociak – zaczęła się bawić i poznawać świat z ogromną ciekawością. W wieku dwóch miesięcy pantera osiągnęła rozmiary kota domowego.

Niezwykła przyjaźń

Luna przywykła do swojej opiekunki i jej domu wraz z rozległym terenem wokół. Ciężko byłoby rozstać się z kotem, który miał zamieszkać w innym domu, zapewnionym przez pracowników zoo. Dziewczyna odkupiła Lunę, uznając, że najlepiej będzie czuła się tam, gdzie się wychowała.

W wieku trzech miesięcy mała pantera poznała swoją nową nianię i nauczycielkę – rottweilerkę o imieniu Venza. Suczka szybko zakochała się w kociaku. Chętnie została jej opiekunką i choć w miarę jak Luna dorastała zdała sobie sprawę, że nie jest typowym kotem,  bo jej rozmiary znacznie przekraczały rozmiary mruczków, z którymi miała do czynienia – stała się jej przyjaciółką.

Zwierzęta bawią się razem i są nierozłączne! Ich wspólne zabawy sprawiają, że wstrzymujemy z zachwytu oddech.

Rottweilerka uczy też panterę „etykiety”. Dzięki niej kotka wie, kiedy gryzienie czy drapanie przestaje już być zabawą. Suczka cierpliwie znosi zarówno czułości, jak i figle dzikiej kotki!

Źródło: PlanetaLife, luna_the_pantera on Instagram

Więcej artykułów

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?