Pod koniec czerwca na Instagramie pojawiło się nagranie, które w ciągu doby odtworzono 6 milionów razy. Co tak przyciągnęło internautów, by zajrzeć na konto @pubity?
Reakcja chłopca na chihuahuę.
Prawdziwa rozpacz
Historia znajomości czteroletniego chłopca i nowego domownika, psa chihuahuy, z pewnością nie zaczęła się kolorowo.
Kiedy rodzice przedstawili maluchowi psa, chłopiec zalał się łzami i wpadł w spazmy przerażenia. Za nic nie dało się go uspokoić.
Na nagraniu zamieszczonym na Instagramie widać, że “przerażający” szczeniak właściwie nie wie, co się dzieje. Z tak silną reakcją jeszcze nigdy się nie spotkał. Ale widać, że zachowuje spokój. Natomiast chłopiec nie przestaje płakać i krzyczeć. Rodzice nie wiedzą, co robić, więc zaczynają się nerwowo śmiać. A z nimi miliony internautów.
Czy to jednak na pewno powód do śmiechu? Być może chłopiec cierpi na kynofobię lub inny rodzaj zaburzenia, a decyzja rodziców o zakupie psa była zupełnie nieprzemyślana.
Pamietajmy, pies to nie zabawka, przemyślmy dokładnie decyzję o jego zakupie lub adopcji!