Reklama

ropomacicze
© Shutterstock

Ropomacicze u suczki – objawy, leczenie i koszt operacji

Redakcja

aktualizacja dnia

Ropomacicze należy do najczęściej spotykanych chorób układu rozrodczego psów. W większości przypadków dotyka zwykle dorosłe niewykastrowane suki, jednakże występuje także u zwierząt bardzo młodych i w podeszłym wieku. Choroba ta może nieść za sobą poważne problemy, a z uwagi na szybki i intensywny rozwój – może stanowić nawet śmiertelne zagrożenie dla naszego pupila. Warto dowiedzieć się, jakie są objawy ropomacicza u psa i w jaki sposób możemy skutecznie zapobiegać tej groźnej chorobie.

Co to jest ropomacicze?

Ropomacicze to powszechna nazwa schorzenia EPC, polegającego na torbielowatym rozroście gruczołów błony śluzowej macicy i gromadzeniu się wydzieliny gruczołowej wewnątrz macicy. Z czasem wydzielina ta ulega zakażeniu i dochodzi do pojawienia się ropy, która zaczyna wypełniać światło narządu, co niekiedy może prowadzić do powiększenia go do bardzo dużych rozmiarów.

Zwykle procesowi temu towarzyszy stan zapalny i zakażenie bakteryjne. Na zachorowanie najbardziej narażone są suki, które ukończyły 6 i 7 rok życia. Co ważne – choć zagrożenie ropomaciczem rośnie wraz z wiekiem psów, to w niektórych przypadkach może występować także u zwierząt młodszych. Szacuje się, że choroba ta dotyka około 20% psów powyżej 10 roku życia. 

Jakie są objawy?

W początkowym etapie choroby nie obserwuje się wyraźnych symptomów i zmian w zachowaniu zwierzęcia. W przypadku ropomacicza przebiegającego z zamkniętą szyjką macicy, objawy kliniczne zaczynają narastać stopniowo wraz z rozwojem toksemii. Zazwyczaj pojawiają się one około 4-10 tygodni po cieczce. Do pierwszych objawów można zaliczyć: 

  •  apatię;
  • biegunkę;
  • brak apetytu;
  • rozszerzenie powłok brzusznych;
  • wymioty;
  • wzmożone pragnienie (polidypsję);
  • zwiększone oddawanie moczu (poliurię).

W niektórych przypadkach objawom tym może towarzyszyć także niedowład kończyn miedniczych oraz nieprawidłowa temperatura ciała. Niekiedy pies może gorączkować, jednakże niewykluczone, że temperatura będzie w normie, a nawet, że będzie obniżona. W późniejszym etapie rozwoju choroby można odnieść wrażenie, że brzuch psa ulega powiększeniu. Dodatkowo może także występować:

  • ból w okolicy jamy brzusznej;
  • niewłaściwe zabarwienie błon śluzowych;
  • podwyższone tętno;
  • przyspieszony oddech.

 
Choroba jest łatwiejsza do zdiagnozowania w sytuacji, gdy mamy do czynienia z przypadkiem otwartej szyjki macicy – wówczas pojawia się ropny wypływ z dróg rodnych o nieprzyjemnym zapachu. Paradoksalnie ta postać choroby może być korzystniejsza dla zwierzęcia, ponieważ toksyczna wydzielina nie gromadzi się w organizmie.

W przypadku jakichkolwiek niepokojących objawów konieczne jest natychmiastowe udanie się do lekarza weterynarii, który zaleci dalsze postępowanie. Pamiętajmy, że szybka interwencja lekarza weterynarii jest kluczowa dla dalszego rozwoju wypadków. Im szybciej zareagujemy, tym większa szansa na trwałe wyleczenie zwierzęcia i jego pełny powrót do zdrowia.

Jak wygląda leczenie?

©Shutterstock

Po udaniu się do kliniki weterynaryjnej lekarz przeprowadzi z nami dokładny wywiad, a następnie przystąpi do badania klinicznego, podczas którego może stwierdzić powiększenie macicy. W pierwszej kolejności zlecone zostaną podstawowe badania krwi, w tym morfologia i biochemia. Zazwyczaj weterynarz zdecyduje także o wykonaniu badania ultrasonograficznego, które potwierdzi rozpoznanie ropomacicza u psa i umożliwi dokładne obejrzenie powiększonej macicy wypełnionej płynem. Po postawieniu diagnozy lekarz oceni stan zdrowia zwierzęcia i wskaże dalsze postępowanie.
 
Zasadniczo wyróżniamy dwie metody leczenia ropomacicza u psa:

  • Leczenie chirurgiczne: polegające na usunięciu jajników i chorej macicy wraz z jej zawartością. Ta metoda leczenia stosowana jest zarówno w przypadku drożnej, jak i niedrożnej macicy. Chirurgiczne leczenie ropomacicza u psa nie tylko pozwala na skuteczne wyleczenie zwierzęcia, ale także zapobiega nawrotom choroby w kolejnych cyklach. Aby jednak zdecydować się na wykonanie zabiegu, należy ocenić stan ogólny zwierzęcia i upewnić się, czy kwalifikuje się on do jego przeprowadzenia. Oprócz badania klinicznego weterynarz powinien zlecić także badania krwi, które pomogą ustalić stan zdrowia czworonoga. W przypadku zwierząt osłabionych chorobą lub z zaburzeniami innych narządów należy wdrożyć płynoterapię, podanie leków przeciwzapalnych lub wspomaganie funkcji wątroby lub nerek i dopiero po ustabilizowaniu stanu zwierzęcia, przystąpić do zabiegu.

Podczas leczenia chirurgicznego konieczne będzie także stosowane terapii wspomagającej w postaci antybiotykoterapii lub płynoterapii.

  • Leczenie farmakologiczne: stosowane jest najczęściej u zwierząt hodowlanych, które znajdują się w wieku reprodukcyjnym, a ich stan jest relatywnie dobry. Weterynarz wspólnie z właścicielem może podjąć się tego rodzaju leczenia, jeśli nie doszło jeszcze do podwyższenia parametrów nerkowych, a szyjka macicy jest otwarta. Metoda ta może być stosowana także w przypadku zamkniętej szyjki macicy, jednakże wiąże się z ryzykiem pęknięcia macicy i przedostania się ropy do jamy brzusznej zwierzęcia. 

Leczenie farmakologiczne w przypadku ropomacicza u psa nie gwarantuje jednak braku nawrotów choroby. Dodatkowo trzeba mieć na uwadze, że z chwilą zakończenia leczenia farmakologicznego, suka powinna być pokryta już w następnym cyklu.

Jaki jest koszt operacji?

Koszt operacyjnego leczenia ropomacicza u psa może sięgnąć nawet kilkuset złotych. Do tego dochodzą jednak dodatkowe koszty, z którymi właściciel powinien się liczyć – badania dodatkowe (badania krwi lub/i badanie ultrasonograficzne), ewentualna hospitalizacja po zabiegu i późniejsza antybiotykoterapia. Całkowite koszty będą zależały od długości leczenia i wielkości zwierzęcia.

Warto mieć świadomość tego, że istnieją skuteczne sposoby zapobiegania ropomaciczu u psa. Sterylizacja całkowicie eliminuje ryzyko zachorowania. Jeśli nie planujemy potomstwa u swojego zwierzęcia, to możemy zdecydować się na ten zabieg już we wczesnym wieku. Zasadniczo im wcześniej się na niego zdecydujemy, tym lepiej. U młodego zwierzęcia wiąże się on z mniejszym ryzykiem powikłań i pozwala na szybki powrót do pełni zdrowia. Sterylizacja jest prostym technicznie zabiegiem, który obarczony jest niewielkim ryzykiem powikłań – pod warunkiem, ze nie doszło już do ropomacicza u suki i jej macica jest zdrowa.

Konsultacja: lekarz weterynarii Dorota Dołęga-Kozierowska z lecznicy DoraVet
 

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

2 osób uznało tę poradę za pomocną.

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?