Dragon Li jest chińską rasą naturalną, czyli ukształtowaną spontanicznie, bez udziału człowieka. W swojej ojczyźnie te cenione koty są bohaterami legend i podań ludowych. Chińczycy zwą tego kota líhuā māo (dosłownie: „kot-lisi kwiat”).
Nazwa „Dragon Li” została nadana tym zwierzętom później, ale spotkała się z akceptacją, zwłaszcza zważywszy na pozytywne znaczenie smoka w kulturze chińskiej.
Skąd pochodzą „kocie smoki”?
Początki tej rasy nikną w mrokach dziejów – w końcu sami Chińczycy zaczęli interesować się „rasowością” kotów stosunkowo niedawno. Uważają jednak, że Dragon Li pochodzi od dzikiego kota tybetańskiego (Felis bieti) – gatunku małego kota spokrewnionego ze żbikami, zamieszkującego północno-wschodnie rejony Wyżyny Tybetańskiej (północno-zachodnie Chiny) i południową część pustyni Gobi.
Koty tybetańskie przypominają europejskie żbiki, choć różnią się od nich m.in. obecnością charakterystycznych pędzelków na uszach. Umaszczenie kota jest żółtawoszare, ciemniejsze na grzbiecie. Ogon jest gruby i tępo zakończony, ozdobiony czarnymi pierścieniami.
Brakuje naukowych dowodów na pokrewieństwo rasy z kotem tybetańskim (choć również i na definitywne jego wykluczenie). Trudno jednakże nie przyznać Chińczykom racji, gdy porównują podobieństwa pomiędzy tymi dwoma kotami. Chińscy hodowcy rasy zgodnie przyjmują, że Dragon Li jest potomkiem kotów tybetańskich, które zbliżyły się do człowieka i same się udomowiły, podobnie jak koty nubijskie w Afryce i na Bliskim Wschodzie.
Złocisty pręgus
Charakterystyczną cechą Dragon Li jest jego wyjątkowy wygląd.
Kot ten posiada krótkie, gęste i dość sztywne futro, które jest odporne na deszcz i zmienne warunki atmosferyczne. Jego umaszczenie jest przeważnie złocistobrązowe, z obowiązkowym wzorem mackerel tabby (czyli pręgowaniem tygrysim).
Kot ten ma również charakterystyczne oczy, które są duże i wyraziste. Nadają mu nieco tajemniczy wygląd.
Dragon Li to koty średniej wielkości do dużych. Mogą osiągać wagę od 4 do 5,5 kg. Są muskularne, o krępej budowie ciała. Głowa kota jest lekko wydłużona, zaokrąglona między uszami, policzki wyraźnie zaznaczone. Oczy Dragon Li mają kształt migdałów. Najczęściej są zielone, choć mogą być również pomarańczowe lub żółte.
Kot owiany legendami
Legend dotyczących Dragon Li jest więcej niż wiadomych nam faktów o ich historii. Wiemy z pewnością, że koty tego typu obecne są w legendach i podaniach chińskich sprzed setek lat; pojawiają się też w sztuce chińskiej. Na tej podstawie możemy wnioskować, że líhuā māo jest naprawdę starą rasą i żyje w Chinach od wieków. To prawdopodobnie jedna z najstarszych ras kotów na świecie.
Niektóre legendy o Dragon Li opowiadają o ich umiejętności posługiwania się mową ludzką oraz sprawowanych przez nie rządach (w końcu wszyscy kociarze wiedzą, że koty rządzą światem). Kiedy koty uznały jednak, że władanie światem jest zbyt pracochłonnym zajęciem, zatrudniły do tego ludzi. To była niezwykle ważna decyzja – mogą w końcu dzięki niej wypoczywać, podczas gdy człowiek wykonuje całą „brudną robotę”.
Istnieją także legendy opowiadające o Dragon Li zamieszkujących dawniej buddyjskie klasztory. Miały być tam szczególnie cenione ze względu na swe zdolności ochrony przed złymi duchami. Podobnie jak innym kotom, tak i Dragon Li przypisywano umiejętności władania magią, m.in. zdolność przewidywania przyszłości.
Wspaniały domownik i przyjaciel
Choć Chińczycy wywodzą jego pochodzenie od dzikiego kota, pierwotna dzikość dawno opuściła charakter Dragon Li. Jest on łagodny, inteligentny, ciekawski i łatwo przystosowuje się do nowych sytuacji. Jest bardzo lojalny wobec swojego opiekuna i potrafi nawiązać z nim silną więź emocjonalną. Jest przyjacielski i kocha ludzkie towarzystwo, ale nie jest nachalny.
Kot ten jest również aktywny i uwielbia się bawić. Nie zaniedbuj tej kociej potrzeby – inaczej Dragon Li może zacząć poszukiwać sposobów na nudę i zabicie czasu na własną łapę. Dragon Li lubi zarówno zabawy łowieckie, jak i wyzwania intelektualne.
Najbardziej znanym przykładem kota tej rasy, który nauczył się reagowania na komendy, był pupil Zhao Shangzaia (1908–1942), chińskiego rewolucjonisty, który ponoć nauczył swojego ulubieńca między innymi przynoszenia gazety.
Dragon Li to kot, który doceni spokojne i stabilne środowisko. Dobrze czuje się w towarzystwie osób, które poświęcają mu czas i uwagę. Ważne jest również zapewnienie mu odpowiedniego miejsca do odpoczynku, takiego jak wygodne legowisko lub drapak. Dragon Li nie lubi samotności, za to w grupie potrafi dogadać się zarówno z innymi kotami, jak i psem.
Opieka nad Dragon Li
Pielęgnacja futerka kotów Dragon Li nie przysparza kłopotów – wystarczy wyszczotkować pupila raz w tygodniu; w okresie linienia możesz czesać go częściej.
Dragon Li to koty generalnie zdrowe – jako rasa nie mają stwierdzonych predyspozycji genetycznych do żadnego schorzenia. Oczywiście stan zdrowia tego kota należy monitorować, tak samo jak każdego innego. Przy dobrej opiece zwierzęta te mogą dożyć 15, a nawet 20 lat.
Dragon Li jako rasa
Poza Chinami koty te pozostają prawdziwą rzadkością. W samych Chinach natomiast kot ten był długo zwykłym zwierzęciem domowym czy też „roboczym”, chętnie wykorzystywanym do łapania gryzoni, natomiast rejestracji w chińskiej organizacji felinologicznej CAA Dragon Li doczekały się dopiero w 2001 r.
W 2003 r. przedstawiciel rasy Dragon Li po raz pierwszy pojawił się na wystawie kotów rasowych w Pekinie; włączono go wówczas do klasy ras eksperymentalnych. Wśród sędziów oceniających wtedy koty znalazło się dwóch Amerykanów – sędziów amerykańskiej federacji CFA.
Od tej pory sędziowie CFA są regularnie zapraszani na chińskie wystawy do oceny kotów Dragon Li. CFA jest też jedyną pozachińską federacją felinologiczną, która zarejestrowała tę rasę kotów. Stało się to w 2010 r. Wtedy to Dragon Li po raz pierwszy został zaprezentowany za granicą. Sędzia CFA Bob Zenda wniósł o jego uznanie jako rasy. W czasie prezentacji pokazano dwa koty przywiezione na tę okazję prosto z Chin.
Wspomniane koty – pierwsze Dragon Li, które opuściły Chiny – przybyły w październiku 2010 r. do Los Angeles i zadebiutowały na amerykańskich wystawach. Od tej pory chińskie koty wzbudzają swą obecnością na wystawach niemałą sensację. Mimo takiego zainteresowania pozostają jednak bardzo rzadkie. W Polsce niestety nie ma hodowli tej pięknej rasy – może w przyszłości?