Gargamel to czarny charakter komiksu i kreskówki Smerfy. Celem jego życia jest złapanie Smerfa, którego będzie mógł dodać do swojej tajemnej mikstury pozwalającej na stworzenie kamienia filozoficznego. Żyje samotnie w nieco zrujnowanym zamku na szczycie wzgórza, a za jedynego przyjaciela ma rudego kota, któremu wiecznie przez pomyłkę następuje na ogon.
Choć kot Gargamela jest postacią poboczną, występuje praktycznie w każdym odcinku komiksu, serii kreskówki oraz w filmie fabularnym. Mimo iż jest również czarnym charakterem, musimy go lubić, bo swoim zachowaniem często niechcący rujnuje niecne plany czarownika.
Rudy kot Gargamela? Czy może brązowy?
Jest to kot europejski krótkowłosy. Kot Gargamela w komiksie był kotem rudym (pomarańczowy grzbiet i biały brzuszek). W kreskówce rudy kolor został nieco przyciemniony i futro kota jest bardziej brązowe niż rude, jednolite, z jasnym brzuchem.
W komiksie białka oczu kota są białe, a w kreskówce żółte. Co ciekawe, w kreskówce wielkość białej części brzuszka zmienia się nieznacznie w zależności od ujęcia.
Jak miał na imię kot Gargamela?
W oryginalnym komiksie oraz jego innych wersjach językowych kot Gargamela ma na imię Azrael. Jest to imię, które w języku hebrajskim oznacza „ten, któremu Bóg pomaga”.
W tradycji islamu, Azrael to anioł śmierci – strzeże tablicy z imionami wszystkich ludzi świata, którzy kiedykolwiek żyli i będą żyć w przyszłości, oddziela dusze od ciała i jest aniołem najbardziej bliskim Bogu. W judaizmie, Azrael należy do archaniołów i jest również archaniołem śmierci oraz ucieleśnieniem wszelkiego zła.
Polskie imię Gargamela
W polskiej wersji językowej, choć pozostawiono główne imię bohaterowi, imię kota zostało zmienione na Klakier.
Dlaczego tak właśnie miał nazywać się kot Gargamela? Imię Azrael zostało w latach 80-tych, kiedy tłumaczono Smerfy, uznane za zbyt mocno nawiązujące do żydowskiej kabały czy mistycyzmu. Uznano, że takie imię może „sprowadzić dzieci na złą drogę” zatem zmieniono mu imię na Klakier.
Klakier w języku polskim oznacza osobę, która popiera kogoś, licząc na korzyści z tego tytułu. Klakierem określa się również osobę opłaconą przez artystę, która ma zachwycać się jego dziełem, bić brawo po koncercie. W kontekście bajki Smerfy można uznać, że Klakier miał wyrażać aprobatę dla wszystkich pomysłów Gargamela.
Jaki charakter ma kot Gargamela?
Kot Gargamela jest kotem z natury leniwym i mocno egoistycznym. Choć Gargamel czasem traktuje go źle i narzeka na niego, jest lojalny względem czarnoksiężnika.
Nie do końca jasnym jest czy nienawidzi Smerfów tak jak Gargamel – po prostu podąża za instynktem i łapie myszy, tyle, że w kreskówce są one niebieskie. Chciałby zjeść Smerfa, ale na to jego opiekun nie może się zgodzić (bo potrzebuje Smerfa do stworzenia kamienia filozoficznego).
Umiejętności Klakiera
Mimo swojej ciapowatości i gnuśności, jeśli chce, potrafi biegać bardzo szybko. Doskonale też wspina się na drzewa. Nie jest aż taki głupi, bo choć często to właśnie przez niego nie udaje się Gargamelowi złapać Smerfów to jednocześnie kot próbuje wybić mu z głowy głupie pomysły.
Kot Gargamela – kot czy kotka?
Jakiej płci jest kot Gargamela? Imię – zarówno w swojej oryginalnej jak i polskiej wersji – sugerowałoby kota, ale tak naprawdę w komiksie Klakier był kotką. Przynajmniej początkowo, bo dopiero w kreskówce kot zmienił płeć i późniejsze komiksy, tworzone już po powstaniu kreskówki określały kota jako samca.
Potwierdzeniem tezy o tym, że Klakier to samiec jest również scena z 21 odcinka piątego sezonu, w którym kot Gargamela spotyka samiczkę rysia, którą podrywa. Niestety Gargamel jest przeciwny romansom kota.
W filmowej ekranizacji z 2011 roku w rolę Klakiera wcieliło się aż 6 kotów, choć w zasadzie tylko 5 z nich były widoczne na ekranie (Mr. Krinkle, Cheetoh, Vino, Blaze i FG: The Riddler). Kierował nimi Larry Madrid, znany treser zwierząt filmowych. Wszystkie koty to samce.
Za to w polskim dubbingu, głos kotu Gargamela użyczała niekiedy Joanna Sokołowska (serie 1,2,3,5 i niektóre odcinki pozostałych serii). W pozostałych seriach Klakier ma głos Artura Kaczmarskiego.