Reklama

piesek ze złamaną łapą
© Shutterstock

Złamana łapa u psa - objawy, leczenie, koszty

Przez Martyna Szkołyk Technik weterynarii | Instruktor szkolenia psów

aktualizacja dnia

Nieszczęścia zdarzają się także zwierzakom -wypadek komunikacyjny, szalona zabawa z innymi czworonogami, a nawet zwykły bieg za piłeczką może skończyć się złamaniem przedniej lub tylnej łapy u psa. Co zrobić w takiej sytuacji, aby skutecznie pomóc czworonogowi i nie potęgować jego stresu?

Co zrobić, kiedy podejrzewamy złamanie łapy u psa?

Przede wszystkim - nie wpadajmy w panikę. Widok cierpiącego czworonoga z pewnością jest przykry, ale lepiej ukryć emocje i wybrać spokojne, uporządkowane działanie. Zdenerwowany właściciel jeszcze bardziej przestraszy zwierzę. Upewnijmy się, że rozpoznajemy choć jeden z objawów złamania i niezwłocznie przystąpmy do udzielania pomocy.

Złamana łapa u psa - objawy, na które powinieneś zwrócić uwagę

Czasem możemy podejrzewać złamanie, gdy jesteśmy świadkami niebezpiecznej sytuacji — np. gdy pies ulegnie wypadkowi na naszych oczach. Zdarza się też, że zwierzak uszkodzi łapę podczas nieobecności właścicieli. Wówczas ich czujność umożliwia szybką reakcję i przekazanie psa pod opiekę lekarzowi weterynarii. Jakie objawy powinny zwrócić naszą uwagę?

  • nietypowe zachowanie psa - niepokój lub apatia, czasem nawet agresja lub wycie i skomlenie z bólu,
  • unoszenie złamanej łapy - pies nie chce jej obciążać, nie staje na uszkodzonej kończynie ani nią nie porusza,
  • reakcja bólowa przy próbach dotykania złamanego miejsca - należy zachować ostrożność, zwierzak może ugryźć w reakcji obronnej,
  • w przypadku złamania otwartego - rana z widoczną kością,
  • opuchlizna łapy lub jej zmieniony wygląd - np. wygięcie pod nienaturalnym kątem.

Pamiętajmy, że podczas wypadku następuje silny wyrzut adrenaliny. Wówczas pies może zachowywać się nieadekwatnie do sytuacji - np. normalnie obciążać łapę mimo złamania lub odwrotnie - skamleć i kuleć, mimo że kończyna jest tylko stłuczona.

Jeśli którykolwiek z tych objawów występuje u naszego czworonoga i mamy podejrzenie, że jego łapa jest złamana lub uszkodzona w inny sposób -należy natychmiast zabrać go do weterynarza, który podejmie decyzję o dalszym leczeniu.

Pies po złamaniu łapy — pierwsza pomoc

© Shutterstock

Czasem do najbliższej lecznicy mamy długą drogę. Wówczas warto podjąć doraźne działania. Pamiętajmy: absolutnie NIE podajemy psu ludzkich leków przeciwbólowych! Mogą one być szkodliwe dla zwierzęcia lub umożliwić lekarzowi weterynarii natychmiastowe wykonanie operacji.

Przede wszystkim należy zadbać o bezpieczeństwo ludzi. Przestraszony pies, który odczuwa silny ból, może zareagować agresją i próbować ugryźć nawet dobrze znane osoby. Dlatego zabezpieczmy pysk czworonoga kagańcem, a jeśli nie mamy tego przedmiotu pod ręką -wystarczy obwiązanie kufy paskiem lub kawałkiem bandaża.

Jeśli złamanie jest otwarte, dezynfekujemy ranę i przykładamy jałowy opatrunek. Następnie, bez względu na rodzaj złamania, wykonujemy miękki opatrunek unieruchamiający: łapę zabezpieczamy warstwą waty, bandażami opatrunkowymi, a następnie bandażem elastycznym.

Jeśli mamy pod ręką patyki lub kawałki deseczki, możemy nimi usztywnić kończynę. Opatrunek zawsze powinien obejmować złamaną kość wraz z dwoma sąsiadującymi stawami. Ważne, żeby nie był on zbyt ciasny, aby nie zaburzał krążenia w uszkodzonej łapie (powinniśmy móc wsunąć pod niego dwa palce). Następnie najlepiej położyć psa na kocu lub innym kawałku materiału (np. kurtce) i zawieźć do weterynarza.

Pamiętajmy, że zawiezienie psa do lekarza weterynarii to priorytet, a inne działania wykonujemy tylko wówczas, gdy wiemy, że wizyta w lecznicy nastąpi dopiero za kilka godzin.

Warto uprzedzić lecznicę, że wieziemy do niej psa ze złamaniem, aby lekarz mógł przygotować potrzebne akcesoria — dzięki temu będzie mógł szybciej przystąpić do udzielania pomocy. Weterynarz w pierwszej kolejności poda psu leki przeciwbólowe i przeciwzapalne, a następnie przystąpi do oceny złamania, zaproponuje sposób leczenia i przedstawi nam jego szacunkowy koszt.

Złamana łapa u psa - jaki jest koszt leczenia?

Niestety bardzo trudno podać dokładną cenę. Należy wziąć pod uwagę liczbę wizyt w lecznicy, które będą potrzebne, aby czworonóg powrócił do zdrowia, wielkość psa (z którą wiąże się bezpośrednio dawka leków czy narkozy), stopień skomplikowania złamania, sposób leczenia i stabilizacji łapy (lekarz ma do wyboru płytki, druty i śruby), a nawet wielkość miasta, w którym żyjemy.

Ceny mogą wahać się od 350 do nawet kilku tysięcy złotych. Warto zapytać weterynarza o możliwość rozłożenia płatności na raty.

Pies po złamaniu łapy — opieka i powrót do zdrowia

© Shutterstock

Po zabiegu i opatrzeniu uszkodzonej kończyny, psiak wraca do domu i przez kilka dni dostaje leki przeciwbólowe oraz przeciwzapalne. Wówczas należy zadbać o spokój, ograniczyć ruch i w razie potrzeby pomagać zwierzakowi w podnoszeniu się lub kładzeniu.

Pilnujemy, aby pies nie niszczył opatrunku i nie chodził po schodach, a inne czworonogi lub dzieci nie przeszkadzały mu w tym czasie. Konieczna jest obserwacja, zwłaszcza bezpośrednio po powrocie z lecznicy. Warto mieć pod ręką numer do weterynarza, aby w razie potrzeby móc od razu się z nim skontaktować.

Po około dziesięciu dniach weterynarz usuwa opatrunek, aby sprawdzić, czy łapa zrasta się prawidłowo i założy nowy. Kolejne zmiany następują co 2 lub 3 tygodnie, a proces zrastania się kości trwa nawet 9-12 tygodni.

Pamiętajmy, że po ostatecznym zdjęciu opatrunku i zakończeniu leczenia, łapa będzie znacznie osłabiona. W tym czasie ważne jest, aby wyprowadzać psa na smyczy, stopniowo zwiększać ilość ruchu i nie pozwalać na nadwyrężanie kończyny (np. przez skoki, zabawę z innymi zwierzętami).

Warto rozważyć rehabilitację psa u specjalisty, zwłaszcza jeśli złamanie było skomplikowane lub nasz pies jest bardzo aktywnym zwierzakiem (np. trenuje z nami sporty kynologiczne lub towarzyszy w górskich wędrówkach). Zazwyczaj młode psy wracają do pełni sił szybciej niż czworonożni seniorzy.

Czy da się zapobiec złamaniu?

Lepiej zapobiegać niż leczyć - to prawda stara jak świat i w tym przypadku również się sprawdza.

Psy, które mają mało ruchu, są bardziej narażone na złamania, ponieważ ich układ motoryczny (szkielet i mięśnie) jest zastany, słabszy i mniej elastyczny.

Zwierzaki, które na co dzień biegają i spędzają wiele czasu na zabawach, mają lepsze wyczucie równowagi, sprawniej radzą sobie nawet na zróżnicowanym podłożu, znają swoje możliwości i lepiej umieją je wykorzystać. Dlatego regularny ruch pod okiem opiekuna jest bardzo wskazany!

Zanim pozwolimy psu na aportowanie piłeczki lub zabawy z innymi czworonogami, warto sprawdzić teren. Unikajmy miejsc, w których trafimy na dziury, wystające kamienie lub oblodzoną powierzchnię, bo te elementy zwiększają ryzyko kontuzji.

Więcej artykułów poradnikowych

Co sądzisz o tym artykule?

Dziękuję za odpowiedź!

Dziękuję za odpowiedź!

Zostaw komentarz
Dodaj komentarz
Chcesz udostępnić ten artykuł?